Czym jest przetwarzanie sensoryczne?
To proces neurologiczny (zachodzący w naszej głowie), w którym mózg otrzymuje informacje z zewnątrz lub z naszego ciała, odbiera je, interpretuje i przekłada w konkretne, zamierzone zachowanie. Takim przykładem może być sytuacja, gdy widzimy lecącą w naszą stronę piłkę i albo ją złapiemy, albo uchylimy się przed uderzeniem. Zazwyczaj robimy to automatycznie.
Przetwarzanie sensoryczne jest istotne dla większości funkcji potrzebnych w życiu codziennym. Dlatego jesienne spacery mogą być idealnym pretekstem do rozwijania wrażliwości sensorycznej.
Przeczytaj: Jak wspomagać integrację sensoryczną dziecka
Zmysł dotyku
1. Zgadnij „co to jest”
Do tej zabawy potrzebne będą skarby jesieni: liście, kasztany, żołędzie, czapeczki żołędzi, patyki. Dziecko zamyka oczy a my podajemy mu raz do jednej, raz do drugiej dłoni kolejne przedmioty i prosimy by je nazwało oraz powiedziało, jakie są: śliskie, gładkie, szorstkie, chropowate itp.
Dzięki takiej zabawie dziecko – za pomocą dotyku – rozpoznaje różne przedmioty, co pozytywnie wpływa na integrację kształtów, symuluje zmysł dotyku oraz wzbogaca słownictwo.
2. Szukanie skarbów
Jeśli w pobliżu mamy piaskownicę, możemy w niej schować kilka przedmiotów, tak by dziecko musiało ich troszkę poszukać.
Zabawa ta korzystnie wpływa na dyskryminację dotykową (czyli umiejętność różnicowania bodźców działających w tym samym czasie) i jednocześnie zachęca dziecko do aktywności. Dotykanie i rozpoznawanie przedmiotów stymuluje zmysł dotyku oraz umiejętność integracji kształtów a poszukiwanie ich w piasku wpływa pozytywnie na umiejętność skupiania uwagi. Zgniatanie mokrego piasku wpływa zaś korzystnie na stymulację czucia głębokiego.
3. Jesienna bransoletka
Do tej zabawy potrzebujemy zabrać na spacer taśmę maskującą, którą owijamy wokół nadgarstka najpierw ręki dominującej, by drugą pobudzić do pracy (ale myślę, że na jednej bransoletce się pewnie nie skończy). Przyklejamy tak, by warstwa klejąca znalazła się na górze. W czasie spaceru zbieramy małe skarby jesieni (liście, źdźbła trawy, piórka) i przyklejamy je na bransoletkę. Po powrocie do domu będziemy mieć gotową pamiątkę z jesiennego spaceru.
Noszenie takiej biżuterii pozytywnie wpływa na dyskryminację dotykową. Zrywanie czy podnoszenie stymuluje koordynację ręka-oko oraz wzmacnia chwyt szczypcowy, zaś przyklejanie wpływa na doskonalenie motoryki małej. Zabawa stymuluje również motorykę dużą oraz planowanie motoryczne poprzez zachęcanie do schylania się, podnoszenia czy sięgania po roślinki. Dodatkowo korzystnie wpływa na rozwój słownictwa oraz jego zasób.
Uwaga! Reklama do czytania
Seria Niuniuś. Książki o emocjach małego dziecka
Historyjki obrazkowe dla najmłodszych, których bohaterami są urocza świnka i jej rodzice. Pełne humoru opowieści o codzienności, które dają wytchnienie, służą oswojeniu lęków i ułatwiają radzenie sobie z trudnymi emocjami.
Zmysł wzroku
1. Nawlekany naszyjnik
Do jego zrobienia potrzebujemy cienki i dość długi patyk oraz liście, która należy przebić i na niego nawlec.
Zabawa poprzez szukanie liści pobudza zmysł wzroku, pozytywnie wpływa na doskonalenie motoryki małej, skupianie uwagi, koncentracji oraz koordynację ręka-oko i koordynację obustronną.
2. Polowanie na kasztany
Zabawa polega na szukaniu kasztanów oraz wrzucaniu ich do woreczków bądź torebek.
Szukanie kasztanów wpływa pozytywnie na ogniskowanie, umiejętność skupiania wzroku oraz dyskryminację wzrokową. Pochylanie się i zbieranie darów natury korzystnie stymuluje zmysł równowagi oraz rozwija kinestezję i planowanie motoryczne. Wrzucanie do woreczka poprawia i zachęca do stymulowania motoryki małej.
3. Latarki
Kiedy zapada zmrok, można wyposażyć się w latarki lub lasery i udać się na wieczorny spacer. A jak się bawić? Dziecko może śledzić ruch latarki, rysować latarką różne figury bądź próbować wskoczyć na światło, które porusza się po chodniku czy ścieżce.
Podążanie za ruchomym światłem stymuluje zmysł wzroku, zdolności wzrokowo-przestrzenne oraz orientację w przestrzeni. Szybkie przenoszenie wzroku, tak zwane „skakanie”, poprawia umiejętność przenoszenia wzroku z jednego na inny cel. Trzymając latarkę oburącz dziecko uczy się przekraczać środek linii ciała.
Zmysł słuchu
1. Wystukiwanie
Do tej zabawy potrzebne będą grubsze patyki dla dziecka i dla rodzica, którymi będą wystukiwać różne rytmy. Dziecko może powtarzać rytmy wystukane przez rodzica, może zgadywać co to za piosenka lub samo tworzyć własne układy dźwięków.
Samo słuchanie rytmów poprawia dyskryminację słuchową oraz stymuluje zmysł słuchu. Powtarzanie dźwięków stymuluje pamięć słuchową, a używanie do tego rąk czy patyków dostarcza bodźców dotykowych i czucia głębokiego oraz stymuluje umiejętność planowania motorycznego.
2. Chodzenie po liściach
Samo chodzenie po parku czy lesie pozytywnie wpływa na stymulowanie zmysłu słuchu. Można słuchać szelestu liści, wsłuchiwać się w odgłosy natury i zgadywać, co to za dźwięki. Można również naśladować w czasie spaceru różnie zwierzęta leśne, co dodatkowo rozwija wiedzę o świecie.
3. Dźwiękowe memo
W czasie spaceru zbieramy różne przedmioty, wszystkie po dwa. Na ławce bądź w domu możemy nimi wydawać różne dźwięki: liście szeleszczą, kijkami można stukać itp. Zadaniem dziecka jest odgadniecie, jaki przedmiot wydaje taki dźwięk lub znalezienie drugiego takiego samego.
Zabawa stymuluje zmysł słuchu, umiejętność koncentracji oraz skupiania uwagi.
Uwaga! Reklama do czytania
Seria: Niegrzeczne książeczki
Niegrzeczne dzieci? Nie ma czegoś takiego!
Wierszyki bliskościowe
Przytulaj, głaszcz, obejmuj, bądź zawsze blisko.
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli