Kukurydza i przepis na domowy budyń

Zdrowa wersja domowego budyniu. Bez glutenu, bez laktozy, bez jajka, bez cukru. Przepis dla dzieci już od 10. miesiąca życia.

Składniki :

• skrobia kukurydziana: 2 łyżki
• kakao (najlepiej surowe) lub karob dla dzieci poniżej 2 roku życia i dla alergików: 2 łyżki
• syrop z agawy albo ksylitol: 2 – 3 łyżek
• mleko roślinne, np. migdałowe, owsiane, orkiszowe – 2 szklanki
• łyżka oleju kokosowego extra virgin
• szczypta mielonego cynamonu, kardamonu, imbiru i pieprzu (dla dzieci powyżej 2 roku życia)

W rondlu podgrzewamy szklankę mleka roślinnego z dodatkiem łyżki oleju kokosowego. W tym czasie w miseczce mieszamy ze sobą pozostałą szklankę mleka roślinnego z 2 łyżkami skrobi kukurydzianej, kakao (karobem), przyprawami i substancją słodzącą. Gdy mleko z olejem w garnku zacznie się gotować – dolewamy zawartość miseczki (trzeba uważać, aby w miseczce nie pozostawić grudek – będzie to wyczuwalne i nieprzyjemne dla podniebienia, szczególnie dzieci mogą pluć grudkami surowej skrobi). Cały czas mieszamy (najlepiej drewnianą łyżką lub trzepaczką do ubijania piany), do czasu, aż budyń zacznie się gotować. Gotujemy budyń na małym ogniu około 1 – 2 minuty, ciągle mieszając. Następnie przelewamy do salaterek i pozostawiamy na kilka chwil. Budyń ten jest mocno czekoladowy, z dodatkiem rozgrzewających przypraw działa naprawdę rozgrzewająco, poza tym ma działanie antydepresyjne.

Tak przygotowany budyń, w przeciwieństwie do swojego kuzyna sklepowego – nie zaśluzowuje organizmu. Jest to produkt wegański, bezglutenowy, bezmleczny. W przypadku uczulenia na kakao – można dodać karob.

Trochę o kukurydzy

Tradycyjna skrobia ziemniaczana została zastąpiona skrobią kukurydzianą, dlatego opiszmy właściwości kukurydzy.
Kukurydza pochodzi z Meksyku i Gwatemali; wg mitologii Majów pierwsi ludzie zostali ulepieni przez bogów z ciasta kukurydzianego.

• W ziołolecznictwie stosuje się znamiona kukurydzy – świetny środek moczopędny i obniżający nadmiernie wysokie ciśnienie krwi,
• Natura termiczna neutralna, smak słodki – wzmacnia więc narządy układu pokarmowego, harmonizuje i odżywia cały organizm,
• Jest moczopędna, zatem usuwa wilgoć z organizmu – idealna dla przeziębiających się dzieci, podczas kataru, przy nadwadze i otyłości,
• Świetnie działa w przypadku leczenia bezsenności,
• Wpływa korzystnie na żołądek – usuwa zgagę, odbijanie, refluks,
• Poprawia apetyt – świetna dla niejadków, reguluje trawienie,
• Zwiększa libido.

Ziarna kukurydzy są źródłem witamin z grupy B, zawierają również potas, witaminę E i selen – substancje zwalczające wolne rodniki i komórki nowotworowe. Dzięki zawartości selenu kukurydza zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory. Witamina E pozwala przedłużyć młodość i jędrność naszej skóry. Kukurydza przeciwdziała chorobie nadciśnieniowej i wieńcowej serca – dzięki zawartości potasu i właściwościom moczopędnym.

Na rynku możemy spotkać kukurydzę świeżą w kolbach (tylko w sezonie), kukurydzę w puszce (nie polecam jej częstego stosowania), suszone ziarna kukurydzy (bardziej jako pokarm dla zwierząt, np. królików, świnek morskich, dla ludzi są zbyt twarde), kaszkę kukurydzianą oraz skrobię kukurydzianą.

Uwaga! Najlepiej kupować kukurydzę z upraw ekologicznych, niemodyfikowaną genetycznie!

Kukurydza zawiera stosunkowo mało niacyny, dlatego też dobrze jest łączyć mąkę czy kaszkę kukurydzianą z dodatkiem mąki orkiszowej z pełnego przemiału, która z natury jest w niacynę bardzo bogata. Dobrym źródłem niacyny są również mięsa, wątroba oraz orzechy. W przypadku osób na diecie bezglutenowej dobrze jest więc do potraw zawierających kaszkę czy mąkę kukurydzianą dodać kilka zmielonych orzechów – aby uzyskać pełne spektrum witamin.

Foto