Jesteśmy coraz bardziej świadome w kwestii bezpiecznych produktów, czytamy etykiety, chcemy mieć wpływ na środowisko i staramy się kupować rozważnie, lecz czasami jest to po prostu trudne. Drogeryjne czy apteczne dezodoranty zwykle zawierają szkodliwe substancje, np. często alergizujące parabeny, syntetyczne substancje zapachowe i barwniki, SLS, SLES czy aluminium. I mimo że wiemy, iż mogą negatywnie wpływać na nasze zdrowie, i tak je kupujemy, ponieważ nie mamy dostępu do innych, bezpieczniejszych.
Składniki konwencjonalnych kosmetyków
Słowo o aluminium. Najczęściej występuje w dezodorantach antyperspiracyjnych. Zasada ich działania jest prosta: zatykają gruczoły potowe, uniemożliwiając potowi wydobywanie się na zewnątrz skóry. Chemiczna ingerencja w naturalną fizjologię ciała sprawia, że pot, który powinien zostać usunięty z organizmu, pozostaje w nim. Możliwe konsekwencje to m.in. zapalenie lub uszkodzenie gruczołów łojowych i potowych. Poza tym można się liczyć z przesuszeniem i podrażnieniem skóry. Aluminium acetale (octan glinu) może powodować wysypkę, rozwarstwienia skóry, biegunkę i mdłości, a nawet krwawienie. Aluminium chloride (chlorek glinu) jest toksyczny dla układu rozrodczego i teratogenny (może wywoływać wady wrodzone u płodu). Natomiast aluminium chlorohydrate (pentawodorotlenek chlorku diglinu) prowadzi do infekcji mieszków włosowych. Aluminium ma również właściwości rakotwórcze. WHO wydało w latach 90. XX w. oświadczenie, z którego wynika, że aluminium może mieć również wpływ na rozwój choroby Alzheimera.
Naturalna alternatywa
Co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o tym, że dezodoranty powodują raka piersi, a w twarz wcieramy pochodne ropy naftowej. Potem pojawiają się inne publikacje zapewniające o bezpieczeństwie wszystkich składników kosmetyków. I faktycznie istnieją kosmetyki o bezpiecznym składzie – to te ekologiczne, z certyfikatami jakości, a jeszcze lepiej, jeśli powstają w małych, lokalnych manufakturach.
Lilla Mai to kosmetyki wytwarzane z surowców ekologicznych, 90% ich składników pochodzi z certyfikowanych upraw. Użyte w kosmetykach Lilla Mai oleje i masła są nierafinowane, a hydrolaty i inne substancje roślinne nie zawierają konserwantów. Ponieważ skuteczność jest gwarantowana przez świeżość, to kosmetyki te są produkowane ręcznie. Dzięki naturalnym konserwantom możemy używać produktów Lilla Mai po otwarciu szklanego opakowania przez rok. W ofercie Lilla Mai mamy: kremy do twarzy, naturalne dezodoranty, balsamy do ciała, szampon do włosów oraz pastę do zębów (pasta jest dostępna w szklanym słoiczku i ma tylko cztery skuteczne składniki).
Brzmi to bardzo dobrze i równie dobrze czyta się listę składników tych kosmetyków oraz ich używa. Mieliśmy okazję poznać bliżej krem nawilżający z filtrem UV oraz naturalny dezodorant z ałunem o zapachu rozmarynu i lawendy marki Lilla Mai.
Dezodorant w kulce z ałunem o zapachu rozmarynu i lawendy
To dowód na to, że można zapobiegać potowi i eliminować zapach potu bez użycia szkodliwych substancji, m.in. aluminium. Dzięki naturalnym składnikom kosmetyk Lilla Mai pielęgnuje wrażliwą skórę pod pachami i nie zatyka gruczołów potowych. Ma działanie bakteriobójcze, łagodzi zaczerwienienia powstałe np. po goleniu pach i do tego przyjemnie, delikatnie pachnie mieszanką rozmarynu i lawendy. Ałun jest naturalnym minerałem pozyskiwanym z kryształu skał granitowych. Posiada działanie dezodorujące. Pełni w dezodorancie naturalnym funkcję podobną do funkcji, jaką w konwencjonalnym pełni aluminium.
Tworzy na powierzchni skóry powłokę zapobiegającą działaniu bakterii, ale jednocześnie pozwala pracować gruczołom. Poręczne opakowanie o pojemności 50 ml można w razie potrzeby zabrać ze sobą do torebki, ale dezodorant zastosowany rano działa kilka godzin.
Krem nawilżający
Pierwsze wrażenie jest bardzo ważne, a estetyczne szklane opakowanie jest wielkim plusem. Konsystencja – gęsta, podobna do konsystencji masła, a to dzięki masłu karite. Krem Lilla Mai jednocześnie jest lekki i świetnie sprawdza się jako baza pod makijaż.W kremie znajdziemy także olej słonecznikowy, żel z aloesu, witaminę E i D-panthenol, oliwki, len, olejek z róż marokańskich. Większość składników ma certyfikat Soil Association. Krem dzięki olejkowi z róż ma działanie przeciwzmarszczkowe i wspomagające skórę naczynkową, jednak stosuję krem zbyt krótko, by móc to ocenić. Natomiast krem naprawdę nawilża skórę natychmiast po zastosowaniu. W składzie kremu Lilla Mai jest także tlenek cynku, który jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym. Słoiczek ma pojemność 50 ml.
Kosmetyki Lilla Mai:
- są wytwarzane ręcznie i bazują na recepturach medycyny ludowej z różnych regionów świata,
- 90% składników pochodzi z certyfikowanych upraw,
- nie są testowane na zwierzętach i nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego,
- bezpieczne dla alergików, wrażliwców, osób z dużymi problemami skórnymi,
- są w szklanych opakowaniach.
Kosmetyki naturalne i ręcznie robione Lilla mai można nabyć w sklepie Bazaar pro eco.
