Kategorie
Rodzina

Polaku, bądź miły!

Niedawno wróciłam z zagranicy. Byłam tam wystarczająco długo, żeby móc spojrzeć na nasz kraj z innej perspektywy, z zewnątrz. Polska wygląda naprawdę super – jest czysto, drogi są dobre, budynki wysokie i nowoczesne, są tramwaje i autobusy, których inni nam zazdroszczą. Ciągle myślimy, że jesteśmy daleko za Europą Zachodnią, i pewnie w niektórych kwestiach tak jest, ale to, co widać po przyjeździe z zewnątrz, to świetnie wyglądający, europejski kraj.

Jest jednak pewna rzecz, od której odwykłam i która jest dla mnie wyjątkowo trudna. Ludzie w Polsce są dla siebie niemili. Pomijam kwestię mediów i polityki… Ludzie są dla siebie niemili – tak po prostu – na ulicy.
Może zabrzmi to infantylnie, ale przez taką postawę wizerunek Polski jako w pełni europejskiego kraju zostaje zachwiany.

Mój pierwszy dzień po przyjeździe był jak kubeł zimnej wody. Taksówkarz, który klnie na ludzi wokół, kierowca autobusu, który klnie na mnie, że nie mam drobnych na bilet, pani sąsiadka, która ironizuje na temat mojego wyglądu…

Może nie zawsze tak jest, może źle trafiłam, ale zauważam, że sytuacja przeciwna – spotkanie życzliwego urzędnika czy ekspedientki – jest wydarzeniem, którym dzielimy się ze znajomymi czy z rodziną, jakby życzliwość była czymś niezwykłym.

Szybko zweryfikowałam także to, że otwarta rozmowa na temat swoich poglądów to rzecz normalna. Sposób życia naszej rodziny, to, jak wychowujemy nasze dzieci, jakie decyzje podejmujemy w zakresie ich edukacji, w Polsce staje się jakby z automatu kwestią oceny zamiast dyskusji. Dlaczego brak nam tolerancji, skąd ten pesymizm, krytyka i niezadowolenie?

Dlaczego polski Internet jest pełen hejtu i wulgaryzmów? Dlaczego w ten sposób wyrażamy nasze opinie? Dlaczego nie szanujemy zdania innych? Dlaczego dzielimy ludzi – na polityków lewych i prawych, na rowerzystów i samochodziarzy, matki – ze względu na ilość dzieci, rodzaj porodu i sposób karmienia dziecka… Każdy może mieć swoje zdanie, każdy może mieć swoje doświadczenia, które warunkują jego decyzje, każdy w końcu ma prawo do błędu! Czy nasza internetowa anonimowość usprawiedliwia ocenianie i krytykowanie innych?

Polska uderzyła mnie pesymizmem, tym, że nie umiemy się cieszyć szczęściem innych, tym, że nie jesteśmy otwarci na innego człowieka. Wiem, że jest to ryzykowne uogólnienie, ale decyduję się na nie, bo przekonuje mnie do tego tutejsza codzienność.

Polaku, jaki przykład dajesz swoim dzieciom? Wiem, że historia naszego kraju nie była łatwa i trudno zmienić mentalność ludzi starszych. Zresztą nie staram się tego zrobić. Staram się dotrzeć do ciebie, rodzicu, żebyś zobaczył to, co się dzieje wokół ciebie, i przestał brać w tym udział. Polaku, bądź miły, dobry, tolerancyjny! Pokaż swoim dzieciom, że można inaczej.

Foto: flikr.com/firesign

Avatar photo

Autor/ka: Alicja Dyrda

Jest mamą trójki dzieci. Kocha to, co naturalne. Stworzyła serwis dziecisawazne.pl i jest redaktor naczelną wydawnictwa Natuli. Mieszka i podróżuje z rodziną po Azji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.