Kategorie
Karmienie piersią

Przechowywanie, rozmrażanie i podgrzewanie mleka matki

W mleku matki znajdziemy wiele cennych składników, które zmieniają się wraz z rozwojem dziecka. Jeśli odciągamy pokarm, zadbajmy o to, by nie utracił on swoich właściwości. Jak przechowywać, rozmrażać i podgrzewać mleko matki?

Nie każdy z nas wie, że mleko matki to wspaniałe lekarstwo na wiele dolegliwości – od niegroźnego kataru po dużo poważniejsze zapalenie ucha środkowego czy oparzenia słoneczne. Wszyscy za to zdajemy sobie sprawę z tego, że mleko matki jest skarbnicą niezwykłych składników (milionów żywych komórek, enzymów, hormonów czy przeciwciał), których próżno szukać w mlekach modyfikowanych. Czasami zdarza się jednak, że musimy zostawić dziecko pod opieką innej osoby, by pójść do pracy, na wykład czy spotkanie z przyjaciółką – zabierając, rzecz jasna, piersi ze sobą. Pamiętajmy, że podczas naszej nieobecności dziecko nadal może otrzymywać najwartościowszy i najdelikatniejszy dla jego brzuszka pokarm. Wystarczy, że wcześniej odciągniemy mleko, a do czasu podania dziecku będziemy je odpowiednio przechowywać.

Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli

Dla wielu z nas przechowywanie, rozmrażanie i podgrzewanie mleka kobiecego kojarzy się z szeregiem skomplikowanych, trudnych do zapamiętania czynności. W rzeczywistości musimy jednak stosować się zaledwie do kilku ważnych rad, dzięki którym odciągnięty pokarm nie straci swoich właściwości. O odciąganiu i przechowywaniu mleka kobiecego możemy przeczytać w książce Karmienie piersią wydanej przez NATULI Dzieci są ważne. Autorką przewodnika jest Magda Karpienia, ekspertka w dziedzinie laktacji – wiele jej rad zamieszczono poniżej w formie cytatów.

Mleko matki – przechowywanie i odciąganie

W każdym szpitalu obowiązują inne przepisy dotyczące przechowywania mleka. Wskazówki, które znajdziecie poniżej, odnoszą się natomiast do przechowywania w warunkach pozaszpitalnych pokarmu przeznaczonego wyłącznie dla zdrowego, urodzonego o czasie niemowlęcia. Pamiętajmy, że zasady przechowywania pokarmu dla dzieci chorych lub urodzonych przedwcześnie są bardziej restrykcyjne – aby rozwiać wszystkie wątpliwości, najlepiej skontaktować się z doradcą laktacyjnym.

Mleko kobiece ma właściwości, które chronią je przed zanieczyszczeniem bakteriami. Poniższe wskazówki pokazują czas, w jakim zachowuje ono swoje właściwości zależnie od temperatury przechowywania. Po tym czasie część właściwości zostaje utracona, ale mleko nie jest szkodliwe dla dziecka. Można też użyć je do kąpieli, przemywania ran lub dodać do kaszy, jeśli dziecko ma już rozszerzoną dietę [1].

Jak długo przechowywać mleko kobiece?

Ponieważ skład pokarmu ciągle się zmienia i dostosowuje do potrzeb dziecka, innymi zasadami musimy się kierować, przechowując siarę czy mleko przejściowe, a innymi – mleko dojrzałe.

W pierwszych dobach po porodzie piersi wytwarzają siarę (inaczej młodziwo), czyli gęstą, żółtą substancję, bogatą w przeciwciała, białka i leukocyty. W kolejnych dniach pojawia się mleko przejściowe, które zawiera już mniej białek i przeciwciał, za to więcej laktozy i tłuszczu. Nie jest już tak gęste, bardziej przypomina mleko połączone z sokiem pomarańczowym, a ze względu na swój skład jest bardziej kaloryczne. Zarówno siarę, jak i mleko przejściowe, można przechowywać:

  • w temperaturze pokojowej (19–25°C) – 12 godzin,
  • w lodówce, przy tylnej ścianie (0–4°C) – do 5 dni,
  • w zamrażarce (poniżej 4°C) – 3 tygodnie.

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Średnio pod koniec pierwszego miesiąca życia dziecka w piersiach pojawia się mleko dojrzałe. Jest mniej gęste od mleka przejściowego i ma białą barwę. Choć może nam się wydawać, że jest wodniste, a przez to mniej wartościowe, w rzeczywistości mleko dojrzałe jest bardzo odżywcze – zawiera wszystkie składniki, których potrzebuje intensywnie rozwijające się dziecko. Mleko dojrzałe należy przechowywać:

  • w temperaturze pokojowej w upalne dni (27–32°C) – do 4 godzin,
  • w tempetaturze pokojowej (16–26°C) – do 8 godzin,
  • w lodówce turystycznej na wkłady mrożące (15°C) – 24 godziny,
  • w lodówce, przy tylnej ścianie (0–4°C) – do 8 dni,
  • w zamrażarce połączonej z lodówką – 2 tygodnie,
  • w zamrażarce z osobnymi drzwiami (poniżej 4°C) – 6 miesięcy,
  • w zamrażarce wolnostojącej (poniżej 18°C) – 12 miesięcy.

W czym najlepiej przechowywać mleko matki?

Wiele mam boi się, że pokarm przechowywany w zamrażarce utraci swoje właściwości. Mrożenie niszczy co prawda część drogocennych składników, ale mimo to rozmrożony pokarm nadal jest dla dziecka bardziej wartościowy niż mleko modyfikowane. Abyśmy mogły bezpiecznie podać go dziecku, pamiętajmy o tym, by nigdy nie zamrażać go ponownie ani nie dodawać ciepłego mleka do wcześniej schłodzonego lub zamrożonego.

Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, abyśmy mieszały pokarm odciągnięty o różnych porach, ale zanim wlejemy do pojemnika świeże mleko, musimy je najpierw ostudzić. Nie zapominajmy również o opisywaniu pojemników – powinny się na nich znaleźć daty i godziny odciągania pokarmu, a jeśli łączymy ze sobą mleko odciągnięte w różnym czasie, zawsze wskazujmy, kiedy został odciągnięty pierwszy pokarm. 

Zamrażajmy małe porcje mleka (nie większe niż 60–120 ml). Pozwoli to zminimalizować straty oraz ułatwi proces rozmrażania i podgrzewania. W sklepach znajdziemy dziś wiele naczyń i torebek o niewielkiej pojemności, przeznaczonych wyłącznie do tego celu. Należą do nich:

  • naczynia ze szkła – szkło nie reaguje z zawartymi w pokarmie substancjami, chroni je przed utratą smaku, nie zawiera szkodliwych substancji chemicznych. Jest również najmniej porowate, przez co zapewnia zamrożonemu pokarmowi najlepszą ochronę.
  • naczynia z plastiku – pojemniki takie powinny być wykonane z plastiku wielokrotnego użytku przeznaczonego do kontaktu z żywnością (nie mogą być to opakowania PET, muszą być również wolne od BPA). Niezależnie od tego, czy wybierzemy pojemniki szklane, czy plastikowe, pamiętajmy o tym, by miały one dobrze dopasowane zakrętki (należy je zakręcić ponownie po zamarznięciu mleka). Ponieważ ciecz po zamrożeniu zwiększa swoją objętość, zawsze napełniajmy pojemniki w 75% ich objętości.
  • torebki do przechowywania pokarmu – ich największą zaletą jest to, że po napełnieniu zajmują bardzo mało miejsca w zamrażarce. Są niewielkie i poręczne, dlatego proces rozmrażania przebiega w nich najszybciej. Takie rozwiązanie ma jednak swoje wady – niektóre mamy twierdzą, że napełnianie torebek, a później przelewanie rozmrożonego mleka, jest trudne. Zdarza się również, że torebki czasem przeciekają.

Jeśli mleko odciągane jest tylko okazjonalnie, nie ma znaczenia, w jakim pojemniku będzie ono przechowywane. Jednak bez względu na tworzywo, z którego jest wykonany pojemnik, powinien on być zawsze dokładnie wyczyszczony gorącą wodą z płynem do mycia, a następnie wypłukany i wysuszony [2].

Rozmrażanie i podgrzewanie mleka kobiecego

Zamrożony wcześniej pokarm najbezpieczniej jest powoli rozmrażać w lodówce. Cały proces będzie trwał średnio 12 godzin, jednak może się okazać, że mleko rozmrozi się znacznie szybciej (wówczas stanie się ono płynne i chłodne – znajdziemy w nim również niewielką liczbę kryształków lodu). Jeśli jednak musimy w krótkim czasie rozmrozić pokarm, możemy polewać pojemnik zimną wodą, a następnie stopniowo zwiększać jej temperaturę – tak, by mleko osiągnęło temperaturę pokojową.

Mleko z różnych pojemników może być ze sobą wymieszane dopiero wtedy, gdy każda z porcji osiągnie podobną temperaturę, a rozmrożone, nieużyte mleko może być przechowywane w lodówce przez 24 godziny.

Wbrew powszechnej opinii, nigdy nie należy gotować (ani nawet podgrzewać do temperatury wyższej niż 55°C) odciągniętego mleka. Nie powinnyśmy również je rozmrażać, ani podgrzewać w mikrofalówce (niszczy ona część cennych składników). Gdy chcemy bezpiecznie i szybko podgrzać pokarm, wykorzystajmy do tego celu podgrzewacz do butelek. Jeśli go nie mamy, umieśćmy naczynie z mlekiem w większej misce wypełnionej gorącą wodą. Gdy mleko osiągnie oczekiwaną temperaturę, delikatnie je zamieszajmy, wykonując ruchy okrężne, ale nie wstrząsajmy (takie zachowanie może doprowadzić do zniszczenia cennych łańcuchów tłuszczowych). Optymalna temperatura mleka, które podajemy dziecku, wynosi średnio 37°C. Warto jednak wiedzieć, że pokarm nie zawsze trzeba podgrzewać – jeśli został odciągnięty tuż przed karmieniem, nie ma takiego obowiązku.

Jeśli dziecko nie zje całej przygotowanej porcji, mleko można przechowywać w lodówce przez 1–2 godziny. Po tym czasie należy je wylać [3].

Uwaga! Reklama do czytania

Cud rodzicielstwa

Piękna i mądra książka o istocie życia – rodzicielstwie.

Odwiedź księgarnię Natuli.pl

Mleko matki – co może nas zaskoczyć?

  • nietypowy kolor – mleko po zamrożeniu może być niebieskie, żółte, a nawet brązowe. Barwa mleka nie ma jednak żadnego wpływu na jego przydatność.
  • rozwarstwienie sięmleko kobiece nie jest pasteryzowane, dlatego na jego powierzchni może pojawić się gęsta, tłusta warstwa, zwana przez mamy śmietanką. Jej ilość nie świadczy o jakości ani kaloryczności pokarmu.
  • mydlany zapach – jest wynikiem zmian w łańcuchach tłuszczowych związanych z przechowywaniem. Pokarm taki można bezpiecznie podać dziecku.
  • zjełczały zapach – po schłodzeniu lub zamrożeniu pokarm może mieć zjełczały zapach. Nie oznacza to jednak, że jest zepsuty. Pojawienie się charakterystycznej woni to efekt działania lipazy, czyli enzymu trawiącego tłuszcze. Zwykle zapach ten nie przeszkadza dzieciom, ale jeśli w naszym wypadku jest inaczej, lekko podgrzejmy odciągnięty pokarm, a następnie szybko go ostudźmy i zamroźmy.
  • kwaśny smak – jeśli pokarm jest kwaśny i ma nieprzyjemny zapach lub zjełczał wskutek nieprawidłowego przechowywania, nie powinnyśmy go podawać dziecku (większość dzieci i tak odmówi zjedzenia). Nie musimy jednak wyrzucać takiego mleka – zamiast tego możemy wlać je do wanienki podczas kąpieli. Ten niezwykły dodatek nawilży skórę dziecka i zapewni jej warstwę ochronną.

[1], [2], [3] M. Karpienia, Karmienie piersią, NATULI dzieci są ważne, 2020.

Artykuł został stworzony w oparciu o książkę Karmienie piersią.

Avatar photo

Autor/ka: Sandra Habrych

Doula, instruktorka hipnoporodu, polonistka, wieloletnia redaktorka dziecisawazne.pl. Szczęśliwa żona i mama dwóch chłopców.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.