W aptece możemy kupić bańki bezogniowe (zimne) – łatwe w obsłudze, z instrukcją stosowania, kosztyją około 80 zł za 12 sztuk. Bańki te różnią się od tych tradycyjnych, ogniowych, procesem wytwarzania podciśnienia. W tradycyjnej metodzie powstaje ono w wyniku wypalenia powietrza, w bezogniowej wersji poprzez wypompowanie powietrza z bańki.
Jak działają bańki?
Po przyłożeniu do ciała bańka wytwarza podciśnienie, które zasysa skórę do jej wnętrza, tworząc coś w rodzaju dużego bąbla. Powoduje to pęknięcia podskórnych naczyń krwionośnych i wydostanie się niewielkiej ilości krwi. Organizm traktuje krea jako ciało obce i pobudza układ odpornościowy do wytwarzania większej ilości przeciwciał, by zwalczyć chorobę. Nasz organizm sam wytwarza coś w rodzaju szczepionki.

Jak zrozumieć małe dziecko
Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem
Kto może stawiać bańki dziecku?
Oczywiście może zrobić to rodzic, nawet niedoświadczony. Wcześniej musi zapoznać się z instrukcją stosowania, która jest dołączona do kompletu baniek. Jednak przed zastosowaniem tej metody należy skonsultować się z lekarzem, ponieważ istnieje szereg przeciwwskazań do wykonywania tej czynności, np: duszności, reumatoidalne zapalenie stawów, wysoka gorączka (u dziecka powyżej 38,4 C), anemia, zmiany skórne. To lekarz powinien pokazać rodzicom miejsca, gdzie może postawić bańki i zalecić ich ilość, określić czas trwania leczenia.
Czy bańki można stawiać niemowlętom?
Trzylatki i dzieci starsze dość dobrze znoszą terapię. Z dziećmi młodszymi również zwykle nie ma kłopotów, choć zaleca się, by bański stosować u dzieci, które skończyły 12 miesięcy.
Instrukcja stawiania baniek dziecku:
- pokój, w którym przebywa dziecko wcześniej wietrzymy,
- odpowiednio wcześniej przemywamy wodą skórę pleców dziecka,
- plecy natłuszczamy, np. oliwą, olejem – dzięki temu bańki będą miały lepszą przyczepność,
- bańki zanurzamy w misce z ciepłą wodą, następnie wyjmujemy je z wody i stawiamy wprost na skórze, między kręgosłupem a łopatkami (miejsca powinien wskazać lekarz). Z baniek tworzymy dwa łuki, które rozchodzą się na zewnątrz, zwykle po 3 bańki z każdej strony pleców. Siłę przyssania regulujemy pompką. Do leczenia przeziębień i infekcji jednorazowo stawia się zwykle od 4 do 30 baniek, w zależności od wieku i stanu zdrowia osoby. Ważne! Postawione bańki nie mogą boleć! Jeżeli dziecko odczuwa ból, oznacza to, że zassaliśmy powietrze zbyt mocno i należy natychmiast zdjąć bańkę.
- przykrywamy dziecko kocem
- po kilku minutach (czas rekomenduje lekarz, zwykle to ok. 5 minut) bańki podważamy palcem i zdejmujemy,
- ubieramy dziecko w pidżamę i szykujemy do snu (najlepszą porą na stawianie baniek jest wieczór, po zabiegu możemy dziecko ciepło ubrać i od razu położyć spać). Zwykle w nocy i dnia następnego objawy choroby nasilają się, by w drugiej dobie ustąpić.
Uwaga! Reklama do czytania

Uwaga! Złość
Są sposoby radzenia sobie ze złością (swoją i bliskich), które nie ranią i nie krzywdzą. Książka pomaga zrozumieć i stosować te metody.
Czy bańki „można przeziębić”?
Babcie wpoiły w nas przekonanie, że po postawiniu baniek nie wolno wychodzić na zewnątrz przez kilka dni. W rzeczywistości czas, który należy poświęcić na dochodzenia do formy zalezy od infekcji, z jaką zmaga się dziecko. To pewne, że pierwszą dobę po stawianiu baniek dziecko powinno spędzić w domu, ponieważ może nie czuć się najlepiej. Terapia bańkami to intensywna kuracja i nie wolno doprowadzić do przewiania i przeziębienia. Ale samych baniek przeziębić nie można – to siniaki.

Jak zrozumieć małe dziecko
Podręcznik świadomego rodzicielstwa

Rozwój seksualny dzieci
Zadbaj o zdrową seksualność swojego dziecka
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
Jak często można stawiać bańki?
W trakcie ostrej choroby bańki wykonuje się co drugi dzień, do tygodnia. W stanach przewlekłych raz lub dwa razy w tygodniu, przez kilka miesięcy. Informacje te dotyczą osób dorosłych. Małym dzieciom nie powinno stawiać się baniek częściej, niż raz w tygodniu. U nieco starszych dzieci (powyżej 7 lat) można stosować terapię dwa razy w tygodniu.
Foto: thrive-massage.com