Kategorie
Ekowiadomości

Walentynki – miłość, serca, randki, Ameryka, pieniądze…

Walentynki obchodzone 14 lutego dzielą ludzi. Dzielą na zakochanych i na niezakochanych. Jednych uskrzydlają, innych wpędzają w czarną rozpacz. I dotyczą każdego, bez względu na wiek, stan cywilny, uprawiany zawód czy zainteresowania

Walentynki obchodzone 14 lutego dzielą ludzi. Dzielą na zakochanych i na niezakochanych. Jednych uskrzydlają, innych wpędzają w czarną rozpacz. I dotyczą każdego, bez względu na wiek, stan cywilny, uprawiany zawód czy zainteresowania.

Mam wrażenie, że Polacy traktują walentynki jako rodzaj testu. Pod koniec dnia kilkakrotnie słyszę pytanie od przyjaciółki, znajomych i ciotki: Ile walentynek dostałaś? Mąż podarował ci bukiet kwiatów a może zabrał cię na randkę? A ja co roku mam ochotę odpowiedzieć, że walentynki obchodzimy codziennie i że ilość wyznań miłosnych w przeliczeniu na jeden dzień wynosi zero. Jednak nie wątpię, że wśród społeczeństwa jest wielu sympatyków walentynek. Jakby na to nie patrzeć – to miłe święto. Wielu ludzi się cieszy, obdarowuje prezentami, wyznaje sobie miłość. Dlatego 14 lutego (jak każdy inny dzień:) jest do tego dobrym pretekstem.

Jak zrozumieć małe dziecko

Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem

Zobacz w księgarni Natuli.pl
walentynki

Tego dnia warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną kwestię – św. Walenty jest patronem nie tylko zakochanych, ale i osób chorych na padaczkę (epilepsję, tzw. chorobę świętego Walentego). O tym aspekcie często zapominamy i najzwyczajniej o nim nie wiemy.

Trochę historii

Polacy mają swoje święto, które w dawnych czasach pełniło funkcję dzisiejszych walentynek. To Noc Kupały, czyli Sobótki. Wyjątkowa noc z 23 na 24 czerwca miała być, według tradycji, między innymi czasem łączenia się w pary. To było słowiańskie święto miłości. Dziś mało kto o nim pamięta.  Dlatego warto zapytać dziadków o to, jak oni w swojej młodości celebrowali dzień miłości, czy mieli jakieś rytuały, jakie były przesądy. To ciekawa lekcja kultury i historii.

Wcale nie jest tak, że święty Walenty jest postacią zupełnie obcą naszej tradycji. Jest wiele miast w Polsce, które mają w swoim posiadaniu relikwie tego świętego, i często przy okazji walentynek urządza się uroczyste obchody dnia 14 lutego.

Walenty był świętym, którego powinniśmy wspominać nie tylko przez pryzmat walentynkowych symboli. Ten męczennik został skazany na brutalną śmierć za to, że złamał rozkaz cesarza Klaudiusza II, który zabronił błogosławić związku legionistów. Biskup Walenty dawał śluby młodym, zakochanym żołnierzom i ich wybrankom, za co wtrącono go do lochu. Jak mówi legenda, ten święty uzdrowił także niewidomą dziewczynę przywracając jej wzrok i nawrócił całą jej rodzinę.

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

W Polsce walentynki w takiej formie, w jakiej obchodzone są obecnie, stały się popularne w latach 90-tych. To właśnie wtedy Polacy oszaleli na punkcie anonimowych kartek walentynkowych i gadżetów związanych z tym świętem.

Komercjalizacja

Walentynkowym zwyczajem jest wysyłanie listów zawierających wyznania miłosne (często pisane wierszem). Na Zachodzie, zwłaszcza w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, czczono św. Walentego jako patrona zakochanych. Dzień 14 lutego stał się więc okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami. To dzień, który warto spędzić z ukochaną osobą. Młodzi rodzice mogą zorganizować opiekę dla maleństwa i wybrać się na seans kinowy czy na romantyczną kolację.

Jest też druga strona medalu – walentynki to niezły biznes. Część społeczeństwa krytykuje walentynki i traktuje jako przejaw amerykanizacji. Święto zakochanych nie jest częścią polskiej kultury, przysłania rodzimą tradycję. Od połowy stycznia, sklepy przepełnia motyw miłości – kolor czerwony, serca, anioły ze strzałami, róże, wielkie napisy LOVE. To kolejna okazja do świętowania, taki przystanek między Bożym Narodzeniem a Wielkanocą.

Walentynki i dzieci

Na pewno temat warto podjąć. To doskonała okazja do rozmowy o uczuciach, nie tylko o miłości. W przedszkolach i szkołach dość często nauczyciele przeprowadzają zajęcia związane z tym świętem. To od nich zależy, jak będą postrzegały walentynki dzieci. Od rodziców także, dlatego 14 luty może być kolejnym pretekstem do wspólnej zabawy. Nie widzę nic złego w tym, żeby akcentować uczucie miłości, ale łączyć je z życzliwością, dobrocią i szacunkiem. Wspólnie można stworzyć miłosną (a przy okazji walentynkową) kartkę z życzeniami dla taty, siostry czy dziadka. Można także własnoręcznie wykonać piękny prezent (np. uszyć serce z filcu) lub upiec słodką babeczkę i udekorować ją specjalnie z myślą o konkretnej osobie. A więc jednak uległam standardom. Napisałam serce – symbol miłości, ponieważ to głównie ono mi się z nią kojarzy. To zasługa stereotypu. Ale teraz może być inaczej. Pomóżmy dziecku stworzyć piękną laurkę z motywem gołębia, który także symbolizuje uczucie miłości, wolności, ale w sposób mniej oczywisty.

Foto

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne

1 odpowiedź na “Walentynki – miłość, serca, randki, Ameryka, pieniądze…”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.