Niedawno obchodziliśmy Światowy Dzień Książki. Tymczasem – jak podaje Rzeczpospolita – z ostatnich badań czytelnictwa przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową wynika, że 56 proc. Polaków nie wstydzi się przyznać do tego, że w ostatnim roku nie przeczytało żadnej książki. Chodzi tu o kontakt nawet ze słownikiem, książką kucharską, komiksem, albumem czy przewodnikiem.
Dyrektor Biblioteki Narodowej Tomasz Makowski podkreśla, że przerażające jest to, iż nie czyta co piąta osoba z wyższym wykształceniem. Okazje się też, że można skończyć studia bez zagłębiania się w lekturze. Jedynie 12 proc. Polaków deklaruje, że czyta co najmniej 6 książek rocznie.
Sprzedaż książek w 2011 roku spadła w Polsce o 8 procent. To efekt zamieszania z podwyżką podatku VAT oraz mniejszej liczby nowości. Eksperci zwracają też uwagę, że słabe wyniki zanotował rynek podręczników. Coraz więcej uczniów odbywa się bez własnych, na przykład kopiując tylko fragmenty. Średnia cena książki w ubiegłym roku wzrosła, w porównaniu z 2010 r., o 12 proc., do kwoty 38 zł 40 gr.