Czas Świąt Wielkanocnych jest naturalnie wpisany w porę roku, która jest zwiastunem nowego życia. Wiosna to dla większości ludzi prawdziwy początek roku i odradzającego się życia. Kiedyś suto zastawione stoły na Święta Wielkiej Nocy były rekompensatą i nagrodą za wyrzeczenia podczas przedświątecznych postów oraz skromnego i prostego odżywiania przez cały rok. Dziś tylko nieliczni naprawdę poszczą, zazwyczaj jemy dużo i syto. Warto przygotować świąteczne potrawy tak, aby były smaczne i naturalnie sprzyjały zdrowiu rodziny.
Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka
Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie.
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.
Jak zrozumieć małe dziecko
Poradnik pomagający w codziennej opiece nad Twoim dzieckiem
Naturalne, proste i zdrowe świąteczne potrawy
- żurek z naturalnego zakwasu z chrzanem:
- miodownik, czyli chleb na miodzie:
zakwas robimy z kubka mąki pszennej razowej, letniej wody, szczypty soli i 2-3 łyżek ukiszonego żurku. Po wymieszaniu stawiamy zakwas na 24 godziny w cieple – wówczas mamy gotowy zaczyn. Kiedy zaczynamy wyrabianie ciasta dodajemy do zaczynu, oprócz mąki, soli i wody, także szklankę świeżego, rzadkiego miodu (tzw. półtoraka) i 50 g rumu lub koniaku (alkohol będzie wspomagał zakwas w rośnięciu ciasta). Wyrabiamy tak długo, aż ciasto zrobi się elastyczne. Tak wyrobione ciasto pozostawiamy do wyrośnięcia (przez około 2-3) godziny. Po tym czasie jeszcze raz krótko wyrabiamy, wkładamy do form (ciasto ma sięgać do połowy) i pozostawiamy w cieple, pod przykryciem, około godziny do wyrośnięcia w formie. Po tym okresie wkładamy do piekarnika i pieczemy około jednej godziny w temperaturze 200 oC. Przed włożeniem do piekarnika smarujemy chleb-miodownik olejem. Można posypać go np. makiem, siemieniem lnianym, sezamem. Po upieczeniu chleb wykładamy na deskę do krojenia i przykrywamy lnianą ściereczką - piernik marchewkowy:
składniki: 3 szklanki mąki razowej grahamki przesianej przez sito, 3 szklanki startej marchwi (na drobnych oczkach), 1 i 1/3 szklanki płynnego miodu i syropu klonowego, 1 szklanka dobrego oleju, 1 i ½ łyżeczki przyprawy piernikowej, którą sporządzamy własnoręcznie (8-10 goździków, 4 cm cynamonu, 3 ziarenka ziela angielskiego – mielimy w młynku do kawy), kakao – 1 płaska łyżeczka, 3 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia, 1 szklanka orzechów włoskich, laskowych i migdałów, ½ szklanki podprażonych ziaren słonecznika i pestek dyni, 4 jajka, białka ubijamy na pół sztywną pianę ze szczyptą soli, następne dodajemy pojedynczo żółtka i dalej ubijamy.
Masę piernikową sporządzamy w następujący sposób: do przesianej mąki dodajemy sodę, przyprawę piernikową, dokładnie mieszamy i dodajemy pozostałe składniki. Tak wyrobioną masę o konsystencji gęstej śmietany pozostawiamy na około 20 minut. Po tym czasie wlewamy masę do wysmarowanej olejem tortownicy. Pieczemy około 65 minut w temperaturze 200oC - auszpik z jajkami i żelem z wodorostów:
ugotowane jajka na twardo (najlepiej takie, które są oznaczone numerem „0” na skorupce i pochodzą z naturalnych hodowli) obieramy, kroimy na ćwiartki i grube plasterki. Układamy je w salaterce, do której wcześniej – na dno – dajemy ugotowaną, kolorową fasolę. Na jajka kładziemy sparzone rodzynki i pokruszone orzechy włoskie. Wszystko to zalewamy żelem z wodorostów agar-agar, który po wsypaniu do zimnej wody i doprowadzeniu do wrzenia gotujemy, nie krócej niż 10 minut (w celu zlikwidowania lekko rybiego zapachu). Pod koniec gotowania żel solimy. Po wystygnięciu auszpik wstawiamy do lodówki - pasztet z cieciorki, orkiszu i suszonych grzybów:
ugotowaną cieciorkę, orkisz, kaszę jaglaną (w proporcji 1 : 0,3 : 0,2) oraz 12-15 suszonych grzybów leśnych (wcześniej namoczonych i ugotowanych) mielimy. Do tak zmielonej masy dodajemy podsmażoną cebulę i czosnek oraz ugotowane i zmielone warzywa: marchew, seler i pietruszkę korzeniową. Przyprawiamy solą, pieprzem ziołowym, majerankiem, cząbrem i szczyptą tymianku oraz suszonego imbiru - sałatka warzywna z majonezem:
krótko gotowane warzywa (pasternak, marchew, seler, pietruszka, ziemniak) kroimy w drobną kostkę, dodajemy posiekaną cebulę i pokrojony ogórek kiszony, filiżankę ugotowanej fasolki (obojętnie jakiej) i cieciorki oraz ¾ filiżanki podkiełkowanych nasion rzodkiewki. Przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Dodajemy majonez makrobiotyczny, bez którego sałatka nie mogłaby zaistnieć w pełnej krasie. Dodajemy jeszcze łyżkę musztardy własnej produkcji. Gdybyśmy jednak takiej nie mieli, możemy do części majonezu dodać ugotowaną gorczycę, trochę octu winnego i łyżeczkę syropu klonowego (lub miodu) i dodatkowo zmiksować, w ten sposób uzyskamy bardzo smaczną i zdrową musztardę - majonez makrobiotyczny:
miksujemy ugotowaną marchewkę, kawałek selera i pasternak (można go zastąpić ziemniakiem) z podsmażoną cebulką i ząbkiem czosnku oraz kawałkiem tofu (ok. 100g). Dodajemy sól, pieprz, szczyptę bazylii i suszonego imbiru oraz kurkumy, a także kilka łyżek dobrej oliwy lub oleju (np. sezamowego, z orzechów włoskich) oraz tyle przegotowanej wody, aby majonez miał odpowiednią konsystencję - ćwikła z chrzanem i ugotowaną gorczycą:
do pół kilograma ugotowanych i startych na drobnych oczkach buraków dodajemy 2-3 łyżki startego chrzanu, łyżkę sparzonego kminku, 1-1,5 łyżki ugotowanej białej gorczycy, 2 łyżki octu winnego, łyżkę miodu lub syropu klonowego oraz sól i pieprz do smaku. Dokładnie mieszamy - faszerowane jajka:
jajka gotujemy i kroimy na połówki. Wyjmujemy żółtka, które drobno kroimy. Do żółtek dodajemy drobno pokrojone: ogórek kiszony, cebulkę, kiełki rzodkiewki, lucerny i fasolki mung i odrobinę startego imbiru. Składniki mieszamy i napełniamy nimi jajka, które układamy na półmisku. Faszerowane jajka serwujemy z pastą do jajek.Gotowanie jajek: jajka wkładamy do zimnej wody i – po doprowadzeniu do wrzenia – gotujemy 2 minuty. Następnie pozostawiamy w gorącej wodzie pod przykryciem 6-8 minut. Na miękko jajka gotujemy minutę i pozostawiamy w gorącej wodzie 3 minuty. Tak ugotowane jajka są lżej strawne, a ich białko jest lepiej asymilowane przez nasz organizm
- pasty do jajek, auszpiku, pasztetu:
pasta pikantna: do 5 łyżek stołowych ugotowanej, białej gorczycy dodajemy ugotowaną marchewkę, seler i zblanszowane słodkie nieduże jabłko, 1-2 łyżki syropu klonowego lub miodu, 2-3 łyżki ugotowanej kaszy jaglanej, 2-3 łyżki utartego chrzanu, pół filiżanki dobrego octu winnego, łyżkę kurkumy, łyżeczkę świeżo startego imbiru i szczyptę bazylii. Składniki miksujemy
pasta łagodna: podsmażamy cebulę z czosnkiem, następnie bierzemy ugotowaną marchewkę, po pół łyżki miodu i syropu buraczanego, filiżankę ugotowanej kaszy jaglanej, tyle samo ugotowanej czerwonej soczewicy i wszystko miksujemy, dodając wody i doprawiając cząbrem oraz szczyptą suszonego imbiru. Po zmiksowaniu do pasty dodajemy pocięte kiełki, rzeżuchę oraz młodą pokrzywę i dokładnie mieszamy