„Wychowałam już swoje dzieci, wychowam też twoje” – wydaje się mówić część dziadków, którzy sterowanie nową sytuacją w rodzinie, jaką jest pojawienie się małego dziecka, traktują jako swoją najważniejszą misję życiową. Takich dziadków wbrew pozorom nie jest wcale aż tak mało. Ignorują więc prośby rodziców dotyczące niedokarmiania słodyczami, nie słuchają ich zaleceń („Jaś ma alergię, nie chcę byś dawała mu mleko”) i robią wiele rzeczy „na przekór”. Z miłości do wnuka. Spojrzenie na tego typu sytuacje z tej perspektywy jest pierwszym krokiem w stronę zrozumienia, o co w tej grze tak naprawdę chodzi.
Uwaga! Reklama do czytania
Seria Rodzicielska
Książki z gwarancją, że przekazywana w nich wiedza jest aktualna, racjonalna i służy dobru rodziny.
Publikacje przeznaczone dla rodziców i wszystkich osób zainteresowanych, np. położnych, edukatorów, nauczycieli itd. Seria Rodzicielska przeprowadza od ciąży i opieki nad niemowlęciem, a potem małym dzieckiem i starszakiem, aż po zrozumienie nastolatka (a nawet osoby, z którą jest się w związku!). Są napisane przejrzyście i z literackim sznytem, a równocześnie z najwyższą dbałością o merytorykę i podstawy naukowe.
„Dajcie mi spokój, to moje dziecko!”
Jeśli wewnętrznie krzyczysz, to znaczy, że z pewnością w relacji z dziadkami czyjeś granice są przekraczane. Najpewniej twoje. Najpewniej też nie są one przekraczane świadomie, z czystej złośliwości i z wyrachowania. Jeśli zależy ci na relacji z rodzicami i dobrym kontakcie wnuków z dziadkami, czas nauczyć się asertywnie stawiać granice tam, gdzie faktycznie to konieczne. Ale zanim to zrobisz – pamiętaj, że…
Dziakowie mają prawo budować relację z wnukiem na własnych zasadach
A wymaganie od nich tego, by podporządkowali się wszystkim zasadom, które panują w twoim domu, bo uważasz je za słuszne, jest wyjątkowo trudne. Z kilku względów. Jednym z najważniejszych jest to, że dziadkowie to po prostu inni ludzie. Im szybciej to zrozumiesz, tym szybciej będziesz w stanie docenić tę odmienność. I pokazać, że ty również masz prawo być innym, osobnym człowiekiem. Z innymi pomysłami na to, jak budować relację z dzieckiem. Podstawowa zasada powinna brzmieć więc tak: „Chcę, żebyście budowali relację z wnukiem po swojemu, ale nie godzę się na sytuacje, które są dla dziecka niebezpieczne”.
Jeśli więc twoje dziecko ma alergie, jeśli jest na specjalnej diecie, a babcia dokarmia je zakazanymi produktami – czas interweniować. Jeśli twoim dzieckiem babcia zajmuje się często i pomaga ci, byś mógł realizować się zawodowo, ale w domu dzieją się rzeczy, które nie są po waszej rodzinnej linii – czas interweniować. Czas interweniować również wtedy, gdy twoje zdanie, opinia podważane są w towarzystwie dziecka. Jeśli zależy ci na wychowaniu człowieka, który będzie potrafił obronić siebie w przyszłości, pokaż, że potrafisz być asertywny.
Książki o rozstaniu i rozwodzie: wsparcie dla dzieci i dorosłych
Książki o rozstaniu i rozwodzie dostępne w naszej księgarni mają na celu wspieranie całej rodziny. Bez względu na wiek, każdy członek rodziny znajdzie tutaj coś, co pomoże mu lepiej zrozumieć własne uczucia i odnaleźć nową równowagę. Dzięki literaturze można odkryć, że nawet po rozstaniu możliwe jest stworzenie szczęśliwego, pełnego wsparcia środowiska dla dziecka.
„Mamo, daj nam szansę wziąć odpowiedzialność za siebie”
Szczera rozmowa bywa trudna, ale również uzdrawiająca. Szczególnie wtedy, gdy prowadzimy ją z poziomu serca. Gdy mówimy o własnych uczuciach i potrzebach z nich wynikających. Zaprośmy do niej dziadków i zamiast przerzucać się wzajemnie oskarżeniami – mówmy o sobie. Taki komunikat jest wówczas łatwiejszy do usłyszenia i łatwiej wziąć go pod uwagę – przez drugą stronę. Mówmy:
- “Czuję frustrację, kiedy kolejny raz widzę, że podałaś Jasiowi mleko, bo potrzebuję bezpieczeństwa dla dziecka, które nie może go pić ze względów medycznych”.
- “Czuję smutek, kiedy mówisz do Kasi, że jest brzydką dziewczynką, gdy płacze, bo potrzebuję akceptacji dla wszystkich jej emocji. Również tych trudnych”.
Warto też takie komunikaty stosować przy dziecku.
Jeśli więc babcia przekracza granice, strofując dziecko np. podczas posiłku, stańmy w jego obronie. Asertywnie, ale spokojnie zakomunikujmy dziadkom: „My w domu mamy taką zasadę, że dzieci przy stole mają prawo odzywać się w każdej chwili i to, że Zosia chce teraz opowiedzieć coś o swoim przedszkolu, jest dla nas w porządku”. Wzmacniajmy dzieci tam, gdzie tego potrzebują. To jasne, że w komunikacji z osobą starszą zawsze będą miały problem, by samodzielnie się obronić. I pamiętajmy – najpierw jest relacja z własnym dzieckiem. Potem z dziadkami.
Pokazujmy jednocześnie wsparcie dziadkom tam, gdzie widzimy, że nad czymś pracują. I starają się zrobić coś, co być może jeszcze kilka tygodni temu nie przyszłoby im do głowy. „Widzę, że dziś zamiast dać dzieciom czekoladę poczęstowałaś je daktylami. Bardzo ci za to dziękuję, to dla mnie ważne” to komunikat, który pokazuje, że doceniasz starania drugiej strony. Nie zawsze będzie idealnie, ale warto zauważać małe kroki, bo to również buduje porozumienie.
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
Bądź gotowy na to, że druga strona nie usłyszy twojej prośby
Czasem bywa i tak, że choć rozmowa przebiegła bez większych zakłóceń i druga strona usłyszała naszą prośbę, nie potrafi bądź nie chce na nią odpowiedzieć. Masz wówczas dwa wyjścia: możesz to zaakceptować bądź odpowiedzieć sobie na pytania: “Co mi to robi, jeśli wiem, że mój rodzic/teść nie chce bądź nie może zaspokoić mojej potrzeby?” oraz: “Jak mogę rozwiązać tę sytuację?”. Czasem rozwiązaniem bywa (np. tymczasowe) poluzowanie kontaktu. Liczymy jednak na to, że uda wam się dogadać. Trzeba tylko zacząć rozmawiać!
Życie seksualne rodziców
Zacznij świadomie budować swoją relację z partnerem
Jak zrozumieć się w rodzinie
Jak dostrzec potrzeby innych i być wysłuchanym
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli