Naturalna apteczka. Co warto mieć w domu na rany, oparzenia, katar, wymioty…?

Niektóre z wymienionych poniżej składników można znaleźć po prostu w kuchni. Warto jednak zebrać je w jednym miejscu, przesypać bądź przelać do odpowiednio opisanych pojemników i buteleczek, by w razie jakichkolwiek problemów, móc szybko z nich skorzystać. Taka domowa apteczka to dobry sposób, by mieć wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy zawsze pod ręką. W naszym zestawieniu wymieniamy tylko te substancje, które mogą być przechowywane przez dłuższy czas.

Na rany i skaleczenia:

1. Maść propolisowa – zawarty z niej propolis hamuje rozwój bakterii. Działa przeciwzapalnie i znieczulająco. Przyspiesza gojenie i regenerację tkanek.
2. Maść nagietkowa – doskonała na trudno gojące się rany, urazy i sińce, ale również odmrożenia, oparzenia oraz pękające naczynka.
3. Liście laurowe – namocz kilka liści laurowych w ciepłej wodzie, następnie przyłóż do rany i zabandażuj. Okład zmieniaj co trzy godziny. Taki okład ma działanie przeciwzapalne.
4. Babka lancetowata – okłady z naparu suszonej babki lancetowatej stosuj na zakażone lub trudno gojące się rany. To zioło nie tylko łagodzi ból, ale też przyspiesza gojenie się ran.
5. Stewia – okłady z naparu z liści stewii zapewniają odpowiednie warunki do gojenia się ran. Stewia ma bowiem działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne.

^{_{Uwaga! Reklama do czytania}}

Na obicia i siniaki:

1. Soda oczyszczona – na obtłuczone miejsce przyłóż kompres nasączony roztworem sody. Przygotujesz go, wsypując jedną łyżeczkę sody do 100 ml wody.
2. Maść z arniki lub suszone kwiaty arniki – z kwiatów możesz przygotować samodzielnie maść, która wspomaga gojenie się ran i zmniejsza obrzęki powstałe po uderzeniu. Ma też działanie łagodzące ból. Maść przygotuj na świeżo, by nie zjełczała. Wystarczy, że wymieszasz dwie łyżki sproszkowanych, suszonych kwiatów arniki z ośmioma łyżkami oleju. Tak przygotowaną maść nakładaj na rany, zmiany skórne i wszelkie obicia. Maść z arniki można też kupić gotową, w sklepie ze zdrową żywnością, bądź aptece. 

Na rany cięte:

1. Woda utleniona – gaza nasączona wodą utlenioną zdezynfekuje ranę ciętą. Po dezynfekcji, należy nałożyć plaster i opatrunek. (Przeczytaj: 10 nietypowych zastosowań wody utlenionej)
2. Szałwia – okłady z naparu z szałwii pomagają w gojeniu się ran. Można je stosować pod opatrunek. Szałwia sprawdza się również przy stanach zapalnych jamy ustnej.

Na wysoką temperaturę:

1. Zioła – lipa, czarny bez, jeżyna, liście i owoce maliny – możesz przygotować z nich herbatkę dla dziecka. Mają działanie napotne i działają rozgrzewająco.
   Przeczytaj: Dlaczego gorączka jest ważna?

Na oparzenia:

1. Soda oczyszczona – zanurz gazik w zimnej wodzie z sodą i połóż go na ranę. Przykładaj tak długo, będzie odczuwalna ulga. Dzięki takim okładom uchronimy skórę przed powstaniem pęcherzy.
2. Olej z dziurawca – stosowany zewnętrznie ułatwia gojenie się ran, oparzeń, odmrożeń, działa ściągająco i antyseptycznie na błony śluzowe i uszkodzone miejsca skóry.
3. Olej nagietkowy – pomaga zregenerować oparzoną skórę i dodatkowo uśmierza ból. Stosuj bezpośrednio na poparzone miejsce.
4. Żywokost – 1 łyżkę suszonego zioła zalej szklanką wrzącej wody. Postaw pod przykryciem na około 10 minut. W schłodzonym naparze zamocz kawałek gazy i przyłóż na poparzone miejsce. Żywokost ma działanie regenerujące i powlekające.
5. Naturalny sok z aloesu – do stosowania bezpośrednio na skórę, ale dopiero po dwóch dniach od oparzenia. Aloes ma silne właściwości gojące, a jego czynne związki przenikają w głąb tkanki i redukują poziom degradacji komórek.

Na katar:

1. Maść majerankowa – szybko zwalcza symptomy kataru i ułatwia oddychanie w czasie snu.
2. Sól fizjologiczna – inhalacja solą fizjologiczną nawilża nos od wewnątrz i zapobiega namnażaniu się bakterii. (Przeczytaj: Dlaczego warto inhalować dziecko?)
3. Olejek sosnowy – inhalacje tym olejkiem pozwalają szybko pozbyć się kataru. Olejek udrożnia górne drogi oddechowe i ułatwia oddychanie.
4. Nalewka bursztynowa – wzmacnia odporność organizmu, pomaga zwalczyć gorączkę, kaszel i katar. Dzieciom należy podawać raz dziennie trzy kropelki nalewki rozpuszczonej w połowie szklanki wody.

Na kaszel:

1. Suszone nasiona kopru włoskiego – przygotujesz z nich syrop w razie, gdy dopadnie was uporczywy kaszel. Nasiona zalej litrem zimnej wody i gotuj przez 15 minut. Odcedź, odstaw do wystudzenia i dodaj 3 łyżki miodu. Syrop należy pić dwa, trzy razy dziennie po pół szklanki.
2. Herbatka z lipy – ma właściwości wykrztuśne i świetnie sprawdza się szczególnie w przypadku leczenia kaszlu u małych dzieci. Herbatę należy pić małymi łyczkami kilka razy w ciągu dnia, a także bezpośrednio przed snem.
3. Siemię lniane – łyżkę siemienia lnianego zalej szklanką wody i gotuj około 10 minut. Dodaj łyżkę miodu i pij ciepły płyn 2 razy dziennie.
4. Syrop z sosny – nie tylko pomaga podczas kaszlu, ale też przy przeziębieniach, grypie czy infekcjach górnych dróg oddechowych. Wzmacnia organizm, działa napotnie i ułatwia odkrztuszanie. Można go przygotować samodzielnie, bądź kupić w sklepie ze zdrową żywnością.
   Przeczytaj: Domowe sposoby na mokry i suchy kaszel

Na ból brzucha:

1. Herbata rumiankowa – napar z suszonych kwiatów rumianku ma działanie uspokajające i łagodzące bóle brzucha. Dodatkowo rumianek ułatwia zasypianie.
2. Sok z aloesu – zwalcza zaparcia, łagodzi wzdęcia, biegunkę i bolesne skurcze brzucha.
3. Ocet jabłkowy – wystarczy kilka łyżeczek na szklankę wody, by poczuć ulgę przy bólu brzucha.
   Przeczytaj: Ból brzucha, biegunka, rotawirus… Czyli co powinniśmy wiedzieć o biegunce u dziecka?

Na wymioty:

1. Majeranek – pomaga zatrzymać odruch wymiotny. Kilka łyżek majeranku wystarczy zalać szklanką wrzącej wody i parzyć przez dziesięć minut. Do smaku można dosłodzić miodem.
2. Kocimiętka – kolejne zioło, które pomaga przy nudnościach. Herbatę z kocimiętki można z łatwością nabyć w sklepie zielarskim.
3. Rumianek – ma najbardziej łagodzące działanie. 1 łyżka suszonego rumianku zalej szklanką wrzącej wody. Przecedź. Możesz urozmaicić smak, dodając ¼ łyżeczki cynamonu.

Na użądlenia:

1. Soda oczyszczona – ponieważ żądło pszczoły zawiera kwas mrówkowy, nałożenie pasty z sody, która ma charakter zasadowy, pomoże zneutralizować efekty uboczne ukąszenia. Zamiast sody można też zastosować ocet.
2. Oliwa nagietkowa – zapobiega uczuciu swędzenia, ma właściwości odkażające i zapobiega infekcjom. Oliwę nagietkową możesz przygotować samodzielnie, upychając świeże płatki nagietka w czystym i suchym naczyniu, przykrywając i pozostawiając na kilka dni. Po tym czasie wystarczy przecedzić powstały syrop przez gazę, przelać do ciemnej buteleczki i trzymać w lodówce.
   Przeczytaj: Naturalne sposoby na ukąszenia owadów

Foto: flikr.com/tocaboca