Ania jest młodą mamą. Już wstając rano, czuje się zmęczona i nie ma energii przez pozostałą część dnia. Opiekuje się dzieckiem, bo wie, że tak trzeba. Nie czuje jednak tej więzi, o której wszyscy dookoła mówią. Wie, że powinna ją poczuć, w końcu jest matką. Dla niej jednak dziecko to problem i czasami chciałaby po prostu uciec od tego wszystkiego. Stara się uśmiechać i mówi innym, że wszystko jest w porządku. W jej głowie jednak kłębią się czarne myśli, zwłaszcza kiedy nadchodzi pora snu. Uważa, że nie jest materiałem na matkę, i zastanawia się, czy to była dobra decyzja. Może lepiej gdyby jej nie było, albo dziecka…
Od młodych rodziców oczekuje się, że bez problemu wejdą w swoje role po narodzinach dziecka. W końcu mieli na to dziewięć miesięcy, często też planowali ciążę. Rzeczywistość jednak często zaskakuje. My, rodzice, nie zawsze potrafimy sobie poradzić z tym, co nas spotyka. Noworodek ma niejako wynagradzać nam trudy, z jakimi się zmagamy każdego dnia. Nasze emocje potrafią brać jednak górę i zatracamy się w nich. Często nawet nie dostrzegamy, że coś jest nie tak, dopóki ktoś nie zwróci na to uwagi. Nie potrafimy poprosić o pomoc, nawet jeśli tak rozpaczliwie jej potrzebujemy. Mamo. Tato. Przyjaciółko. Przyjacielu. Warto żebyś wiedział/wiedziała czym jest depresja okołoporodowa i jakiej pomocy możesz wtedy udzielić.
Uwaga! Reklama do czytania
Ciąża i poród – poradniki
Książki, które wspierają w ciąży, porodzie i przy karmieniu piersią.
Depresja poporodowa – mnie to nie dotyczy?
Statystyki mówią, że występowanie depresji po narodzinach dziecka staje się coraz częstszym zjawiskiem. Szacuje się, że dotyka około 20% kobiet. Jednak istnieją podejrzenia, że to zjawisko może sięgać nawet 70% młodych rodziców. Depresji nie należy mylić ze smutkiem poporodowym („baby blues”), który dotyka większość z nas – nawet do 80%. Jeśli będziemy uważni możemy nauczyć się rozpoznawać depresję okołoporodową u matki lub ojca (tak, tatowie też mogą jej doświadczać!). Najważniejsza jest obserwacja. Charakterystycznymi objawami depresji okołoporodowej są:
- brak zainteresowania niemowlęciem lub nadmierna kontrola i zamartwianie się np. stanem jego zdrowia
- postrzeganie dziecka jako problem
- nieprzyjemne emocje w kontakcie z dzieckiem (lęk, rozdrażnienie)
- wrogość wobec dziecka
- trudność w odczytywaniu sygnałów dziecka
- mechaniczne opiekowanie się niemowlęciem
- obniżony nastrój
- spadek energii prowadzący do zaprzestania codziennych aktywności
- brak wiary w siebie
- poczucie winy
- myśli i próby samobójcze
- zaburzenia snu i odżywiania się
- agresja względem własnej osoby lub dziecka.
Towarzyszą temu myśli podobne do tych:
„Jestem złym rodzicem”
„Nie radzę sobie z własnym dzieckiem”
„Nie kocham mojego dziecka”
„Nie chcę przebywać blisko dziecka”
„Przez pojawienie się dziecka cierpię”
Nie wszystkie objawy muszą wystąpić. Nie muszą też pojawić się równocześnie. Pomimo tego, co mówią podręczniki, obecnie szacuje się, że depresja okołoporodowa może ujawnić się, nawet kiedy dziecko zbliża się już do pierwszych urodzin. Ważne jest, aby obserwować siłę, z jaką objawy nasilają się lub czy trwają przez okres dłuższy niż 2 tygodnie. Wtedy warto poszukać pomocy u psychologa.
Połóg. Pierwszy rok życia rodzica
Oto długo wyczekiwany holistyczny przewodnik po połogu. Autorka z czułością i empatią przeprowadza czytelników przez szereg zagadnień związanych z tym przełomowym momentem. W jej perspektywie połóg to znacznie więcej niż tylko cofanie się zmian fizycznych po niedawnej ciąży.
Potrzebny ratunek
Istnieje wiele rodzajów wsparcia i pomocy osobie dotkniętej depresją okołoporodową. Należą do nich np: terapia i grupy wsparcia. Kluczową rolę odgrywa jednak środowisko i osoby bliskie oraz to, jak mama/tata sami radzą sobie ze swoją depresją.
Depresja poporodowa – jak się przed nią chronić ?
Mamo/Tato!
- Twój komfort i szczęście jest równie ważne. Warto o nie zadbać!
- Dobrze jest wygospodarować czas tylko dla siebie, bez wyrzutów sumienia.
- Przełamanie swojego strachu/lęku i rozmowa z najbliższą osobą o swoich uczuciach może przynieść wielką ulgę.
- Nie bój się prosić o pomoc. Nie wstydź się też jej przyjmować.
- Obserwuj swój nastrój. Jeśli zauważysz jego spadek, porozmawiaj o tym z partnerem lub bliską Ci osobą.
- Pozwól sobie na odczuwanie nieprzyjemnych emocji. Każda z nich jest ludzka.
- Jeśli masz niepokojące myśli, nie zostawaj z nimi sam/sama. Poproś o pomoc.
Jak wspierać bliskich?
- Zachęcajmy rodziców do dzielenia się swoimi uczuciami, nawet tymi nieprzyjemnymi.
- Dbajmy o miłą, akceptującą, pozbawioną osądów atmosferę, która sprzyja otwartości. Mówienie o swoich trudnościach i kontrowersyjnych uczuciach nie jest łatwe.
- Nie udzielajmy porad, chyba że zostaniemy o to poproszeni.
- Zaoferujmy pomoc w opiece nad dzieckiem lub w pracach domowych.
- Zachęcajmy młodych rodziców do zadbania o siebie.
- Dajmy młodym rodzicom przestrzeń tylko dla siebie. Częste odwiedziny mogą być męczące.
Co możemy zrobić jako społeczeństwo
- Nie oceniajmy młodych rodziców. Wielu z nich boryka się z trudnymi doświadczeniami.
- Udzielajmy pomocy i wsparcia wszystkim rodzicom.
- Twórzmy miejsca przyjazne rodzinom.
- Nie udawajmy, że nas to nie dotyczy. Może nie dziś, ale kiedyś depresja może dotknąć nas lub bliskiej nam osoby.
- Edukujmy. Siebie i swoich bliskich. Wiedza jest kluczowa w podejmowaniu działań, które mogą pomóc osobom dotkniętym depresją okołoporodową.
Uwaga! Reklama do czytania
Cud rodzicielstwa
Piękna i mądra książka o istocie życia – rodzicielstwie.
Depresja okołoporodowa – fakty i mity
Fakt! Depresji można doświadczyć zanim urodzi się dziecko.
Mit! Depresji okołoporodowej doświadczają wyłącznie kobiety.
Fakt! Wsparcie bliskich i otwarta rozmowa na temat swojej depresji wspomaga szybki powrót do zdrowia.
Mit! Depresję widać na pierwszy rzut oka.
Fakt! Depresja okołoporodowa nie mija sama.
Mit! Depresja okołoporodowa to wina matki/ojca.
Fakt! Depresję okołoporodową można wyleczyć.
Mit! Depresji doświadczają jedynie rodzice, którzy nie chcieli mieć dzieci.
Uwaga! Reklama do czytania
Życie seksualne rodziców
W jaki sposób budować związek z partnerem (partnerką) „po dziecku”. Jak się kochać i być kochaną?