Tanie ubranka dla niemowląt – z second-handu czy sieciówki?

Poród tuż-tuż. W pokoju dziecięcym, tuż obok pięknego łóżeczka z baldachimem i wygodnego fotela do karmienia, stoi komoda. W niej, jak marzenie, leżą body, pajacyki, skarpetki, czapeczki – wszystko wyprane i wyprasowane. Gdy na świat przychodzi nasze dziecko, szybko przekonujemy się, że wyprawka w rozmiarze 56, która i tak mocno nadszarpnęła nasz budżet, wystarczyła na… dwa tygodnie. Albo już od samego początku była za mała. Tak, tak, małe dzieci rosną jak na drożdżach, a kolejne ubranka niemowlęce – całe zestawy od rozmiaru 56 do 92 – podlegają w naszej komodzie stałej rotacji. Jak się do niej przygotować, zwłaszcza w dobie walki z inflacją? Kupować używane ubranka dla niemowlaka czy polować na promocje w wielkich sieciówkach? Podpowiadamy.

Odzież niemowlęca – czy zakupy w second-handzie to dobry pomysł?

Część z nas niechętnie podchodzi do kupowania używanej odzieży. Nie wiemy przecież, kto przed nami nosił konkretną koszulę czy spodnie, nie znamy drogi, którą dana rzecz musiała pokonać, zanim trafiła w nasze ręce. Odstrasza nas też często charakterystyczny zapach – każdy, kto choć raz był w sklepie z używaną odzieżą, doskonale wie, jaką woń mamy na myśli. Wbrew powszechnej opinii nie odpowiadają za nią jednak stosowane w dezynfekcji ubrań środki odkażające. Zapach, który czujemy w każdym sklepie z tanią odzieżą, to naturalne wonie ludzkiego ciała, czyli przede wszystkim pot, ale też dym papierosowy czy perfumy. Używane ubrania, choć zdezynfekowane, nadal zachowują zapach osób, które je nosiły. Z tego powodu każdą rzecz zakupioną w takim miejscu trzeba wyprać przed noszeniem (niektóre ubrania można prać jedynie chemicznie). Tylko czy taki zabieg wystarczy, gdy w grę wchodzą ubranka dla dzieci?

Używane ubrania dla niemowląt – czy na pewno są bezpieczne dla skóry dziecka?

Niemal wszystkie ubranka dziecięce, które znajdziemy w second-handach, przyjechały do nas z zagranicy – przede wszystkim Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch i Francji. Zanim jednak przekroczyły granicę, zostały odkażone w komorach formaldehydowych i posortowane. Dopiero po wyeliminowaniu chorobotwórczych drobnoustrojów i posegregowaniu trafiły do polskich sklepów z używaną odzieżą. W takich punktach często znajdziemy też rzeczy, które zostały umieszczone przez polskich konsumentów w kontenerach na odzież używaną (możemy zobaczyć je na niemal każdym osiedlu) – te jednak przed trafieniem do sklepu nie muszą być dezynfekowane. Niezależnie od tego, czy odzież dla niemowląt, została odkażona przed sprzedażą, czy nie, należy ją wyprać przed użyciem. Środki używane do dezynfekcji często wywołują problemy dermatologiczne, nie mówiąc już o nieczystościach, z którymi kontakt mogły mieć ubranka dla noworodka. Odzież należy wyprać w najwyższej zalecanej przez producenta temperaturze (informację znajdziemy na metce) i ustawić dodatkowe płukanie. Taki zabieg w zupełności wystarczy, by ubranka dla dziecka były bezpieczne.

Ubranka dla niemowląt. Sklep internetowy – czy warto kupować w sieci?

Rodzice często nie widzą sensu w kupowaniu używanych ubrań za kilka złotych, skoro za podobną cenę mogą kupić stylowe ubrania dla niemowląt w galerii handlowej lub sklepie internetowym. Zanim jednak rzucimy się w wir promocji, zastanówmy się, dlaczego ubranka, które u polskiego producenta kosztują kilkadziesiąt złotych, w internecie dostępne są za ułamek tej kwoty. Często, choć oczywiście nie zawsze, za niską ceną stoją naruszenia praw pracowników, niskie płace, praca w niebezpiecznych, zagrażających życiu warunkach. To ciemna strona ubrań „Made in China”, o której często zapominamy. Ale „fast fashion” to nie tylko długie godziny pracy, niekorzystne umowy i wykorzystywanie psychiczne pracowników, ale też negatywny wpływ na środowisko. Sektor odzieżowy odpowiada za 10 proc. globalnej emisji dwutlenku węgla, czyli jednego z najważniejszych gazów cieplarnianych powodujących tzw. efekt cieplarniany. Do tego dochodzi wykorzystywanie gigantycznych ilości wody i zanieczyszczanie zasobów wodnych. Tak powstają tanie ubrania, które kupujemy często bez zastanowienia („bo przecież za taką cenę to aż szkoda nie wziąć!”), a finalnie większości z nich i tak nawet nie zdążymy założyć.

Moda niemowlęca. Gdzie kupić ubranka w pierwszych miesiącach życia maluszka?

Zdecydowanie bardziej ekologicznym rozwiązaniem wydają się być używane ciuszki dla niemowlaka, które wcześniej służyły już innemu dziecku. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że młodzi rodzice często nie są przekonani do kupowania ubrań w sklepie z odzieżą używaną. W takim wypadku warto zastanowić się, czy wśród naszych znajomych nie ma rodziców nieco starszych dzieci – może się okazać, że chętnie nam oddają lub sprzedają za symboliczną kwotę ciuszki dla noworodka, które zalegają im w szafie. Dzięki temu będziemy mieć pewność, że ubrania nie były traktowane środkami odkażającymi i nie noszą charakterystycznego zapachu używańca. To też dobry pomysł, jeśli chcemy zapewnić dziecku wygodę (używane, wyprane już kilka razy ubranka zwykle są miększe) i krok w stronę ekologii i dbałości o planetę. 

Ciuszki dla dzieci – wygodne, wykonane z najwyższej jakości tkanin i… niekoniecznie nowe

Dlaczego o tym piszemy? Po pierwsze, ubieranie i rozbieranie maluszka to czynność, którą będziemy powtarzać wiele razy w ciągu dnia, dlatego musimy mieć w zapasie kilka zestawów ubrań dla najmłodszych dzieci. Po drugie, pamiętajmy, że wspomniane ubrania nie będą długo gościć na półkach szafy maluszka – w pierwszym roku życia, dla komfortu dziecka, będziemy musieli zmienić aranżację co najmniej trzy razy. To tylko dwa powody, dla których warto się zastanowić, czy ubranka i na co dzień, i na specjalne okazje, na pewno muszą przyjechać do nas wprost z fabryki.