Kategorie
Rodzina

„Przyszłość zależy od tego, co robimy w teraźniejszości”. Bądź życzliwy i naucz życzliwości swoje dzieci

Życzliwość to inaczej serdeczność, przyjazne usposobienie, przychylność (wobec siebie i innych), uprzejmość. Nie można zdecydować, że jednego dnia będziemy życzliwi, a drugiego sobie odpuścimy. Szczera postawa życzliwości jest sposobem bycia, jest świadomą decyzją i wewnętrzną postawą opartą na przekonaniu, że warto być dobrym człowiekiem. Bycie życzliwym wymaga od nas pewnej wewnętrznej dyscypliny i stania na straży własnych przekonań.

Życzliwość dla siebie 

Życzliwość dotyczy zarówno własnej osoby, jak i naszej postawy względem otoczenia. Zresztą obie kwestie są ze sobą ściśle powiązane. Bez życzliwości dla siebie samego, trudno jest pójść o krok dalej i praktykować serdeczność wobec innych. Czym zatem charakteryzuje się życzliwość do siebie samego? 

Jest to przede wszystkim traktowanie siebie z dobrocią i wyrozumiałością (z ang. self – kindness). Można to określić jako bycie dla siebie przyjacielem, który powstrzymuje się od nadmiernej krytyki, bezrefleksyjnych osądów i ocen na rzecz spokojnej, łagodnej obserwacji i wyciągania konstruktywnych wniosków. Takie podejście do własnych doświadczeń pozwala na wzięcie pełnej odpowiedzialności za swoje czyny, przy jednoczesnej ogromnej dozie wyrozumiałości i umiejętności wybaczania błędów.

Najlepiej życzliwe podejście do siebie uwidacznia się w obliczu cierpienia, bólu, osobistej straty, własnych słabości. Jeśli w tak trudnych kwestiach wspieramy siebie, traktujemy łagodnie i z szacunkiem (zamiast chociażby wymyślania w głowie obraźliwych epitetów na własny temat), to oznacza, że jesteśmy na dobrej drodze ku serdecznej relacji z samym sobą.

Przeciwieństwem życzliwości wobec siebie jest nadmierne osądzanie własnej osoby (z ang. self – judgement), które może doprowadzić do poczucia przytłoczenia, a w konsekwencji zaniżenia poczucia własnej wartości i przeświadczenia, że nie mamy wpływu ani na jakość naszych relacji, ani nasze życie w ogóle. (1) 

Życie seksualne rodziców

Zacznij świadomie budować swoją relację z partnerem

Jak zrozumieć się w rodzinie

Jak dostrzec potrzeby innych i być wysłuchanym

Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli

Życzliwość pomaga rozwijać empatię

Jeśli opanowaliśmy sztukę bycia życzliwym i mamy wewnętrzne przeświadczenie, że możemy w każdej sytuacji liczyć na siebie samych, to łatwiej nam być wsparciem dla innych. Inaczej mówiąc: życzliwość skierowana w swoją stronę pomaga rozwijać empatię. Empatia to umiejętność rozpoznawania i nazywania stanów emocjonalnych innych osób oraz zdolność współodczuwania i przyjęcia odmiennej perspektywy. To także gotowość do uznania cudzych emocji, myśli i poszanowania ich nawet wtedy, gdy się z nimi nie zgadzamy. Współodczuwanie przejawia się na wiele sposobów: poprzez przyjazny gest, słowa pocieszenia czy zwyczajne wysłuchanie – bez oceniania, krytyki, wyśmiewania, lekceważenia. Takie łagodne usposobienie zjednuje ludzi, ułatwia tworzenie wartościowych relacji i budowanie trwałej wspólnoty (własnej wioski wsparcia). 

Życzliwy rodzic = życzliwe dziecko 

Przyjazne usposobienie kształtuje się przede wszystkim wśród najbliższych. Dziecko, które od narodzin doświadcza troski, bliskości i emocjonalnej dostępności ze strony opiekunów, „przesiąka” atmosferą życzliwości. Dziecko, które obserwuje dorosłych okazujących samym sobie troskę, dbających o siebie, ufających własnym decyzjom, akceptujących swoje uczucia, ma szansę w przyszłości skorzystać z tego wzorca i robić dokładnie to samo.

Bądź dla dziecka wzorem, pamiętając, że idzie ono za przykładem tego, co robisz, a nie tego, co mówisz o należytym zachowaniu. Dziecko bacznie cię obserwuje i uczy się sposobu, w jaki traktujesz sam siebie i odnosisz się do otoczenia. Bycie życzliwym dla dziecka zawiera w sobie zatem bycie życzliwym dla siebie i innych. (…) Dziecko potrzebuje opiekunów odpornych psychicznie, będących dla niego prawdziwym oparciem. Nie jest to związane z egoizmem rodziców, ale ze zrozumieniem kierunku zależności bycia empatycznym i wrażliwym wobec innych.(2)

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Praktykuj życzliwą postawę i daj dziecku dobry przykład

Życzliwość jest ważnym elementem składowym inteligencji emocjonalnej, a ta ostatnia ma często decydujące znaczenie dla jakości naszych interakcji społecznych i tego, czy ktoś będzie chciał z nami współpracować i nas wspierać. Właśnie dlatego praktykowanie serdecznej postawy wobec siebie i innych może pomóc zarówno dorosłym, jak i dzieciom, w budowaniu trwałych, satysfakcjonujących relacji z innymi.

Oto kilka propozycji wspólnych zabaw dla rodziców/opiekunów małych dzieci (od 3 do 6 lat):

Medytacja dobrych życzeń

To ćwiczenie warto wykonywać jak najczęściej. Jest proste, przyjemne i pomaga budować/wzmacniać bezpieczną, pełną zaufania więź z dzieckiem.

Siadamy naprzeciwko siebie. Plecy wyprostowane. Kładziemy obie dłonie na klatce piersiowej w okolicy serca. Przymykamy oczy. Wypowiadamy na głos życzenia dla siebie, np.:„Życzę sobie szczęścia. Życzę sobie zdrowia. Życzę sobie miłości. Życzę sobie spełnienia marzeń”. Następnie otwieramy oczy, kładziemy jedną dłoń w okolicy serca dziecka, a dziecko kładzie swoją dłoń w okolicy naszego serca. Spoglądamy sobie w oczy. Możemy wsłuchać się w bicie naszych serc. Teraz składamy życzenia sobie nawzajem: „Życzę Ci szczęścia. Życzę Ci zdrowia. Życzę Ci miłości”. Na koniec przytulamy się i wypowiadamy wspólne życzenia: „Życzę nam szczęścia. Życzę nam zdrowia. Życzę nam miłości”.

Treść życzeń możemy modyfikować w zależności od potrzeb.

Bańki dobrych życzeń

Do wykonania tego ćwiczenia potrzebujemy baniek mydlanych. Zapraszamy dziecko do zabawy, w której wyobrażamy sobie, że każda bańka mydlana to dobre życzenie, które wędruje w świat, by się spełnić. Im więcej będziemy dmuchać, tym więcej życzeń się ziści.

W tej praktyce wykorzystujemy oddech. Ćwicząc silny, długi wydech, uruchamiamy parasympatyczny układ nerwowy odpowiedzialny za stan relaksu, dlatego zabawa w bańki dobrych życzeń to również świetny sposób na ukojenie nerwów.

Wieczorna wdzięczność

Uczucie wdzięczności wzmacnia w nas życzliwość. Im więcej dobra i piękna dostrzegamy wokół, tym łatwiej przychodzi nam dzielić się takimi wartościami z innymi. Dlatego praktykowanie wdzięczności to prosty sposób na wzmacnianie w sobie serdeczności i empatii.

Wieczorem, tuż przed zaśnięciem, warto porozmawiać z dzieckiem na temat tego, za co jesteśmy dziś wdzięczni. Co takiego wydarzyło się w ciągu dnia, że wywołało na naszych twarzach uśmiech, wzbudziło radość, odegnało złe myśli. Możemy być mile zaskoczeni odpowiedziami dziecka, jego perspektywą i spostrzeżeniami. Takie rozmowy otwierają przestrzeń zaufania i szczerości oraz dają możliwość bliższego poznania siebie i dziecka.

Uwaga! Reklama do czytania

Uwaga! Złość

Jak zapanować nad reakcją na złość?

Życie seksualne rodziców

Zacznij świadomie budować swoją relację z partnerem

Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli

Życzliwa postawa wobec siebie i otoczenia jest kluczem do satysfakcjonującego życia. Jeśli nie dane nam było doświadczać życzliwości we wczesnych latach życia, możemy spróbować zatroszczyć się o siebie teraz, krok po kroku, we własnym tempie. Poprzez takie zachowanie, wzmocnione  wspólną praktyką, uda nam się „zarazić” życzliwością własne dzieci.

Bibliografia:

(1) i (2) M. Huńczak, Zaakceptuj siebie. O sile samowspółczucia, Samo Sedno, Warszawa 2017, s. 35-39, 74. 

Avatar photo

Autor/ka: Aneta Zychma

Przede wszystkim spełniona żona i mama.
Polonistka, pedagożka, konsultantka kryzysowa w nurcie pozytywnej terapii kryzysu, trenerka umiejętności społecznych, trenerka funkcji poznawczych. Założycielka Tulistacji - miejsca, w którym wspiera rodziców i dzieci na drodze do dobrego życia.
W obszarze jej zainteresowań znajduje się przede wszystkim dziecięce rozumienie śmierci oraz wsparcie dzieci w sytuacji choroby terminalnej i żałoby. Współtworzy Instytut Dobrej Śmierci: przestrzeń dialogu i edukacji o przemijaniu, śmiertelności i sprawach ostatecznych.
Autorka książek: „Tadzik i rak” o chłopcu chorym terminalnie oraz „Droga do domu” o tym, co jest ważne w życiu, które przecież nie trwa wiecznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.