Dzieci w sieci – czy to bezpieczne
Jakie niebezpieczeństwa czyhają na dzieci w sieci? Internet ma swoje dobre strony, warto jednak wiedzieć także o jego ciemniejszych stronach, aby uchronić przed nimi nasze dzieci i młodzież. Istnieje 5 zagrożeń, które czyhają na młodych ludzi korzystających z Internetu:
- łatwy dostęp do pornografii i innych szkodliwych treści, np. scen przemocy,
- niebezpieczne kontakty – dzieci mogą paść ofiarami uwodzenia przez pedofili czy werbowania przez członków grup przestępczych,
- cyberprzemoc ze strony rówieśników,
- seksting, czyli dzielenie się swoimi nagimi zdjęciami lub filmami,
- uzależnienie od komputera, gier czy mediów społecznościowych. (1)
Dzieci w sieci bywają narażone na szkodliwe treści
Badania z 2016 roku pokazały, że 19% dzieci zdarzyło się widzieć w internecie treści przeznaczone tylko dla dorosłych: pornograficzne, zawierające przemoc lub wulgarne słownictwo. Ostatnimi czasy dużą popularnością cieszą się tzw. patostreamy – transmisje live, podczas których ludzie piją alkohol, wdają w bójki i awantury. W większości (89%) młodzi użytkownicy deklarowali, że na tego typu materiały trafili przypadkowo. (2) Jednak im dziecko starsze, tym trudniej o przypadek. Kolejne badania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę ujawniają, że kontakt z inną formą szkodliwych treści, czyli pornografią, deklaruje 21% dzieci w wieku 11-12 lat i 63% nastolatków w wieku 17-18 lat. A 18% z nich ogląda filmy erotyczne co najmniej raz w tygodniu, w tym 8% – codziennie! (3)
Życie seksualne rodziców
Zacznij świadomie budować swoją relację z partnerem
Jak zrozumieć się w rodzinie
Jak dostrzec potrzeby innych i być wysłuchanym
Tylko dobre książki dla dzieci i rodziców | Księgarnia Natuli
Jaki wpływ na psychikę dziecka ma tak wczesne obcowanie z pornografią? Filmy erotyczne budują w świadomości młodego człowieka fałszywy obraz aktu seksualnego, często opartego na przemocy. Sprowadzenie współżycia jedynie do czynności fizjologicznej, może w dorosłym życiu powodować różne dysfunkcje. Co ważne, oglądanie pornografii uzależnia równie mocno jak alkohol czy narkotyki. Dziecko odczuwa przymus oglądania filmów erotycznych w coraz większej ilości i w brutalniejszych formach. W efekcie samo staje się agresywne, pobudzone lub wręcz przeciwnie, wycofane i zamknięte. Dla wielu młodych ludzi pornografia jest także impulsem do wcześniejszego podejmowania zachowań seksualnych.
Dzieci w sieci: seksting
Dzieci w sieci są także często narażone na tzw. seksting. Seksting to przesyłanie zdjęć i filmów o charakterze seksualnym. W praktyce odbywa się to tak – nastolatek robi sobie zdjęcie, na którym pozuje nago lub półnago, następnie przesyła je do znajomego albo grupy kolegów. Ci zaś, z reguły bez zgody osoby przedstawionej na fotografii, rozpowszechniają ją dalej. W ten sposób młody człowiek traci kontrolę nad zdjęciem i nierzadko staje się ofiarą nękania czy cyberprzemocy.
Nastolatkowie dzielą się swoimi intymnymi zdjęciami z różnych powodów. W grę wchodzi często chęć zaimponowania rówieśnikom czy zdobycia miłości. Nierzadko jest to forma deklaracji uczucia, a fotografia czy film staje się częścią intymnej relacji dwojga ludzi. Problem pojawia się w sytuacji zranienia czy zerwania, kiedy to z chęci zemsty nastolatki przesyłają materiał dalej, a z jego autora czynią obiekt drwin.
Badania wśród młodzieży w wieku 15-19 lat pokazały, że skala sekstingu w Polsce jest dosyć znacząca. Aż 34% nastolatkow kiedykolwiek otrzymało takie materiały, a 11% samo je wysłało. Natomiast 43% z nich deklaruje, że ich znajomi przesyłają sobie nagie fotografie koleżanek czy kolegów. (4)
Publikacja intymnego zdjęcia, które rówieśnicy oceniają, to bardzo złożony problem, a dla dziecka czas ogromnego kryzysu. Przeważnie odczuwa ono wstyd, ma poczucie niesprawiedliwości i nie widzi wyjścia z tej trudnej sytuacji. Sprawę dodatkowo utrudnia fakt, że młody człowiek unika szukania pomocy u dorosłych, ponieważ nie chce zostać poddany kolejnej ocenie, tym razem ze strony rodziców i nauczycieli.
Dzieci w sieci: niebezpieczne kontakty
Internet sprzyja zawieraniu nowych znajomości. Część z nich może okazać się jednak niebezpieczna. Dzieci narażone są na kontakty z ludźmi, którzy chcą je wykorzystać do różnych celów – zwerbować do grupy przestępczej, sekty czy nakłonić do wyjawienia swoich danych. Szczególną kategorią tworzenia relacji pomiędzy dzieckiem a dorosłym jest grooming, czyli uwodzenie.
Grooming rozpoczyna się od rozmów z dzieckiem i zyskiwania jego zaufania. Dorosły, posługując się często fałszywą tożsamością, stawia się w roli osoby, która rozumie problemy młodego człowieka i stara się mu pomóc. Kolejnym krokiem jest nakłanianie dziecka do przesyłania intymnych zdjęć, nagrywania filmików, w trakcie których wykonuje ono czynności seksualne czy prezentowanie treści pornograficznych.
Tego typu kontakty nie zawsze kończą się spotkaniem na żywo, jednak uraz psychiczny, jaki pozostawiają, nie różni się od tego powstałego na skutek fizycznego wykorzystania seksualnego. Badania dowodzą, że około 5% dzieci przynajmniej raz w życiu zawarło znajomość, w wyniku której ktoś chciał ich namówić do zachowań o charakterze seksualnym. (5)
Uwaga! Reklama do czytania
Cud rodzicielstwa
Piękna i mądra książka o istocie życia – rodzicielstwie.
Dzieci w sieci: cyberprzemoc
Cyberprzemoc to nowa forma przemocy rówieśniczej, która może przybierać różnorodne formy. Dzieci jej doświadczające padają ofiarą wyzwisk, zastraszania i nękania, odbywających się za pośrednictwem portali społecznościowych czy komunikatorów. Cyberprzemoc może również przybrać formę omawianego już sekstingu, a także polegać na rozpowszechnianiu kompromitujących informacji. Jednym z jej przejawów jest wykluczenie dziecka z zamkniętej grupy online, usunięcie z grona znajomych czy zablokowanie dostępu do różnych treści. Odrębny problem stanowi także kwestia podszywania się pod inne osoby i rozmawiania w ich imieniu z rówieśnikami lub włamania na prywatne konta.
Z perspektywy dziecka cyberprzemoc jest równie dotkliwa co “tradycyjne” formy przemocy. Dla młodego człowieka nie istnieje bowiem granica pomiędzy światem realnym a wirtualnym – obie rzeczywistości przenikają się. Kompromitacja w internecie oznacza odrzucenie wśród znajomych w szkole czy na podwórku. Skala zjawiska jest duża. Aż 22% uczniów trzeciej klasy gimnazjum przyznaje, że padło ofiarą cyberprzemocy. (6)
Dzieci w sieci: uzależnienie od internetu
Według badania CBOS z 2015 roku rodzice i opiekunowie oceniają, że ich dzieci korzystają z internetu średnio przez 15 godzin w tygodniu. Zaskakujące jest jednak to, że aż 13% rodziców nie potrafi nawet w przybliżeniu oszacować czasu, jakie ich dziecko spędza przed ekranem komputera lub smartfona. (7)
Jak więc sprawdzić, czy nasze dziecko nadużywa internetu? Jest kilka sygnałów, które mogą o tym świadczyć. O symptomach uzależnienia możemy mówić, gdy młody człowiek siedzi przed komputerem lub ze smartfonem, kosztem innych zainteresowań. Internet staje się dla niego główną formą aktywności, a szkoła, rodzina czy relacje koleżeńskie schodzą na dalszy plan. Zwykle pojawiają się także konflikty z rodzicami, którzy chcą ograniczyć dziecku dostęp do sieci. Młody człowiek zaczyna kłamać na temat czasu spędzanego przed ekranem i szukać sposobów na obchodzenie zakazów dorosłych. Często towarzyszą temu gwałtowne wybuchy emocji – agresja, złość lub lęk.
Co czuje dziecko uzależnione od internetu? Podobnie jak w przypadku innych uzależnień – przymus korzystania z sieci. Jest on na tyle duży, że dotychczasowe wartości przestają mieć znaczenie, a czas spędzony przed komputerem wydłuża się. Dziecko może stać się apatyczne, bez energii czy wręcz przeciwnie – nadpobudliwe i rozkojarzone.
Warto też wiedzieć, że młody człowiek uzależnia się nie tylko od gier komputerowych. Współcześnie dużą rolę odgrywają tutaj także portale społecznościowe, jak Facebook, Instagram czy Snapchat. Szczególnie nastolatkowie mogą odczuwać chęć ciągłego bycia na bieżąco, które w rzeczywistości oznacza sprawdzanie powiadomień co kilka minut. Portale społecznościowe wypełnione są także różnego typu reklamami, wywołującymi w młodych ludziach silną potrzebę posiadania. Konfrontacja z możliwościami finansowymi rodziców bywa przyczyną narastających frustracji i konfliktów.
Jak chronić dziecko przed zagrożeniami w sieci?
Czy tego chcemy czy nie, pokolenie naszych dzieci dorośnie w świecie internetu i szybko stanie się jego czynnymi użytkownikami. Dlatego tak ważne jest, aby rodzice towarzyszyli dzieciom na każdym etapie odkrywania zasobów sieci. Jednak jak znaleźć złoty środek i pozostać szanującym prywatność przewodnikiem, a nie kontrolerem?
Zdobywajmy wiedzę
Jako rodzice powinniśmy poszerzać swoją wiedzę na temat internetu i czyhających w nim zagrożeń. Pomocne może okazać się czytanie artykułów, uczestniczenie w szkoleniach czy korzystanie z zasobów fundacji zajmujących się tym problemem.
Warto także poznawać narzędzia i aplikacje, których używają nasze dzieci. Można poprosić je o wspólne założenie konta i wytłumaczenie zasad funkcjonowania oraz zawierania znajomości. Wspólna nauka korzystania z jakiegoś serwisu jest świetnym momentem na podjęcie rozmowy o zagrożeniach płynących z jego użytkowania.
Budujmy zaufanie
Ważne, żeby dziecko wiedziało, że może z nami porozmawiać i opowiedzieć o wszystkich swoich problemach. Zaufanie to coś, co buduje się latami, dlatego to istotne, aby pracować nad nim od samego początku.
Często zapewniajmy nasze dzieci, że mogą na nas liczyć w każdej sytuacji. Nie bójmy się podejmować trudnych tematów, szczególnie tych związanych z seksualnością człowieka, a w szczególności dorastającego nastolatka. Im więcej w tej kwestii dzieci dowiedzą się od nas, tym będą mniej podatne na fałszywy przekaz płynący z filmów pornograficznych.
Rozmawiajmy także o tym, co dzieje się w szkole i jak wyglądają relacje pomiędzy rówieśnikami. To ważne, aby uczyć nasze dzieci konstruktywnego przeżywania emocji tak, żeby same nie stały się sprawcami przemocy.
Powiedzmy dzieciom o ich prawach
Dziecko powinno znać swoje prawa i wiedzieć, że cyberprzemoc jest karalna. Warto rozmawiać z nim o tym, że nikt nie ma prawa założyć konta na profilu społecznościowym, wykorzystując jego dane czy publikować zdjęć, szczególnie tych intymnych.
Ponadto młody człowiek musi mieć świadomość, że osoba po drugiej stronie monitora nie zawsze jest tym, za kogo się podaje. Dziecko czy nastolatek, który wie, że przesyłanie pornografii lub proszenie o nagie zdjęcia to przestępstwo, być może łatwiej pokona barierę wstydu i zwróci się o pomoc do zaufanego dorosłego. Pokażmy mu, że oprócz nas, rodziców, są też inne osoby, które są w stanie odpowiednio zareagować – ulubiony nauczyciel, wychowawca, szkolny psycholog, dziadkowie czy ciocia.
Rozważmy filtry rodzicielskie
Są to specjalne programy, które pomagają rodzicom kontrolować, do jakich stron ich dziecko ma dostęp. Filtry blokują możliwość wejścia na serwisy z treściami pornograficznymi czy uniemożliwiają zapisywanie niektórych plików. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że tego typu aplikacje w całości nie rozwiążą problemu. Mogą być jedynie dodatkiem do rozmów o bezpiecznym korzystaniu z internetu i z pewnością nie zastąpią szczerej dyskusji o seksualności oraz dorastaniu. Pamiętajmy także, aby ochroną objąć smartfony – to za ich pośrednictwem wiele dzieci trafia na szkodliwe treści.
Wspólnie szukajmy wartościowych stron
Warto, żebyśmy pamiętali, że internet to także bogactwo wartościowych serwisów i inteligentnej rozrywki. Jeśli pokażemy dzieciom ciekawe strony, które pomogą im realizować zainteresowania, jest mniejsza szansa, że wiedzione nudą, trafią na niebezpieczne treści. W sieci znajdziemy mnóstwo gier edukacyjnych, mądrych portali dla uczniów czy serwisów z filmami lub muzyką online.
To ważne, aby co jakiś czas monitorować strony, z których korzystają nasze dzieci i samemu poświęcić czas na poznanie ich zawartości. Pomocne może okazać się także ustalenie zasad korzystania z internetu i stworzenie spisu bezpiecznych portali. W przypadku młodszych dzieci świetnie sprawdza się umieszczenie linków w zakładkach przeglądarki internetowej. Młody człowiek zyska wtedy wybór, a my kontrolę nad treściami, które przyswaja.
Źródła:
(1) i (2) Dzieci się Liczą 2017, Raport o zagrożeniach bezpieczeństwa i rozwoju dzieci w Polsce, pod red. M. Sajkowskiej, w: https://fdds.pl/wp-content/uploads/2017/07/dziecisielicza.pdf
(3) Kontakt dzieci i młodzieży z pornografią. Co wiemy i co możemy zrobić?, w: https://www.edukacja.fdds.pl/2e3ebfbe-f03b-40ce-9de4-a09121ca497c/Extras/broszura_kontakt_dzieci_i_mlodziezy_z_pornografia-broszura21122017.pdf
(4) i (5) Dzieci się Liczą 2017, Raport o zagrożeniach bezpieczeństwa i rozwoju dzieci w Polsce, pod red. M. Sajkowskiej, w: https://fdds.pl/wp-content/uploads/2017/07/dziecisielicza.pdf
(6) Cyberprzemoc, w: https://fdds.pl/tag/cyberprzemoc/
(7) Dzieci i młodzież w internecie – korzystanie i zagrożenia z perspektywy opiekunów, w: https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2015/K_110_15.PDF