Kategorie
Wychowanie

Jak oswoić lęk przed przedszkolnym/szkolnym rozstaniem?

Za kilka dni rozpoczyna się kolejny rok (przed)szkolny. Z ust wielu dzieci padają słowa: „Mamo, ja nie chcę iść do przedszkola (szkoły)…” Co mówi rodzic: „Będzie dobrze, kochanie!”, „Nie ma się czym martwić!”… Co powiedzieć, by pomóc dziecku oswoić lęk?

Jak rozmawiać o strachu?

„Opowiedz mi o tym”

Dajcie sobie kilka minut na rozmowę na osobności. Bez świadków, bez przerywania. Niektóre dzieci potrzebują czasu, by przetworzyć swoje myśli. Nie proponuj rozwiązania, nie próbuj niczego naprawiać. Po prostu daj czas dziecku.

„Jak duże jest twoje zmartwienie?”, „Pokażesz mi swój strach?”

Pomóż dziecku zwerbalizować wielkość jego obaw, by mogło dać dokładny obraz tego, co je trapi. Dziecko może pokazać, że jego zmartwienie ma długość ramienia albo jest tak wielkie, jak przestrzeń między rozłożonymi rękami. Zachęć je, by narysowało swój strach. Pozwól opowiedzieć o swoim rysunku (strachu).

„Wiem, że to jest dla ciebie trudne…”

Potwierdzenie lęku dziecka wcale nie czyni go jeszcze bardziej przerażającym. Zauważenie i akceptacja jego uczuć to znak, że jest rozumiane!

„Czego chciałbyś ode mnie?”

Nie można zakładać, że wiemy, czego potrzebuje dziecko. Warto dać mu szansę, by mogło powiedzieć, w czym można mu pomóc. Starsze dzieci mogą być w stanie powiedzieć o tym, że chcą, byś rodzic je przytulił albo pomógł znaleźć rozwiązanie.

Pomoc w nowych wyzwaniach

Otwarta, empatyczna komunikacja z dzieckiem to podstawa. Równocześnie jednak możesz zadbać o kilka innych kwestii, których odpowiednie zaplanowanie pomoże dziecku poradzić sobie z trudnościami i nowymi wyzwaniami.

1. Ułatw dziecku nawiązanie więzi z nauczycielem

Dzieci muszą przywiązać się do nauczyciela, żeby być gotowe do nauki. Jeżeli zauważysz, że twoje dziecko nie czuje się dobrze ze swoim wychowawcą, porozmawiaj z nim. Wyjaśnij nauczycielowi, że liczysz na to, że dołoży starań, aby to dziecku ułatwić. Każdy doświadczony nauczyciel zrozumie tę potrzebę i poświęci takiemu uczniowi więcej uwagi. Może powierzyć dziecku specjalne zadania, tak by poczuło się zaangażowane i czuło, że ma ważną rolę do odegrania.

2. Ułatw dziecku nawiązanie więzi z kolegami

Zapytaj nauczyciela czy zauważył, z kim w klasie zaprzyjaźniło się dziecko. Podpytaj je, kogo z nowych kolegów/koleżanek chciałoby zaprosić do domu. Jeśli masz wrażenie, że dziecko nie czuje się zbyt pewnie w takiej sytuacji, zawsze możesz zaproponować mamie nowego kolegi/koleżanki spotkanie po szkole.

3. Znajdźcie swój sposób na pożegnanie

Dla wielu dzieci największym wyzwaniem jest pożegnanie się z rodzicem. Opracujcie wspólnie rytuał pożegnalny, np. uścisk i krzepiąca rymowanka: „kocham cię, a ty mnie, o trzeciej ze szkoły odbiorę cię!”. Niektórym dzieciom pomoże małe zdjęcie rodzinne w piórniku, innym „amulet” schowany w kieszeni, np. wycięte z papieru serce lub kamyk, który znaleźliście na plaży w czasie wakacji.

4. Pomóż ukoić nerwy

Większość szkolnych lęków powodują obawy, które w oczach rodzica mogą wydawać się nieistotne – jak to, że w czasie gdy dziecko będzie w szkole rodzic zniknie lub coś mu się stanie i nie wróci po nie do szkoły. Zapewnij dziecko, że w czasie gdy ono będzie w szkole, ty myślami zawsze będziesz przy nim. Jeżeli widzisz, że tego potrzebuje – powtarzaj mu, że po nie wrócisz, że nie będzie samo.

5. Śmiejcie się!

Każde dziecko, które ma problem z przystosowaniem się do nowej szkolnej rzeczywistości, odczuwa niepokój. Śmiech sprawia, że strach staje się mniejszy! Daj swojemu dziecku tak wiele powodów do śmiechu, jak to możliwe. Jeżeli możesz poświęcić trochę czasu rano, przed wyjściem do szkoły – ganiajcie się po domu lub zróbcie cokolwiek, co sprawi, że będziecie się śmiać. Przekonasz się, że wasze rozstanie pod szkolną salą przebiegnie wtedy łagodniej i szybciej. Ciekawostka – unikajcie łaskotania, które może powodować wydzielanie hormonu stresu.

6. Bądź w kontakcie

Zacznijcie dzień od przytulanek w łóżku lub na kanapie. Upewnij się, że każdego dnia po szkole „wyłączysz się” z codziennych spraw i znajdziesz czas na rozmowę. Wysłuchaj, co dziecko ma ci do opowiedzenia. Niech długie przytulanie po zgaszeniu światła stanie się waszym wieczornym rytuałem, który będzie budować poczucie bezpieczeństwa.

7. Zwracaj uwagę na znaki, gdy dziecko wygląda na zmartwione

Większość dzieci po kilku tygodniach od rozpoczęcia szkoły adoptuje się do nowych warunków. Zdarza się jednak, że zmartwienia mogą wskazywać na bardziej poważny problem: dziecko może być zastraszane, nie rozumieć nowych zagadnień, bać się wypowiadać lub najzwyczajniej w świecie nie widzieć tego, co jest na tablicy. Zapytaj jak minął dzień, ale przede wszystkim uważnie słuchaj. Poszukaj książek o szkole, które moglibyście czytać razem – mogą być dobrym wstępem do rozmowy. Podziel się z dzieckiem swoimi szkolnymi wspomnieniami, dobrymi i gorszymi. Jeżeli nadal czujesz, że coś jest nie tak – porozmawiaj z nauczycielem.

9. Upewnij się, że masz kilka minut w zanadrzu

Małe spóźnienie to niby nic, ale jeśli dziecko będzie cię szukało nerwowo wzrokiem po wyjściu z klasy, może to zaostrzyć jego lęk.

11. Stwórz spokojną, rodzinną atmosferę rano i wieczorem

Jeśli musisz budzić swoje dziecko skoro świt, jest prawie pewne, że nie będzie ono wyspane. A dziecko, które nie ma zapewnionej dostatecznej ilości snu i nie jest wypoczęte, dużo trudniej zniesie poranne pożegnanie i trudy szkolnego dnia. Połóż je do łóżka wcześniej, tak, aby spokojny poranek był początkiem dobrego dnia.

Propozycje zabaw:

„Proszę, nie zostawiaj mnie” – kiedy czytasz dziecku, trzymając je na kolanach, a ono chce zeskoczyć – przyciągnij je do siebie, powtarzając, jak bardzo lubisz trzymać je w ramionach. Spraw, żeby twój głos brzmiał łagodnie, możesz też naśladować śmieszne dźwięki, tak aby dziecko czuło, że może od ciebie uciekać i przybiegać z powrotem, a ty będziesz je prosić, żeby zostało. Powtórz cały rytuał kilkakrotnie. Celem tej zabawy jest odwrócenie ról – pozwól dziecku być tym, który „odchodzi”.

„Pa pa” – prosta wersja zabawy w chowanego. Powiedz „zagrajmy w pa pa” i zacznij się oddalać (nie przekraczając jednak drzwi, tak jakbyś naprawdę wychodził/a). Zamiast tego – otwórz drzwi do szafy. Odegraj rolę dziecka – udawaj, że boisz się rozłąki – podejdź szybko do dziecka i przytul się do niego. Powiedz „Tęskniłam za Tobą! Spróbujmy jeszcze raz!” i ponownie zacznij się oddalać.

Źródło: lemonlimeadventures.com, ahaparenting.com

Avatar photo

Autor/ka: NATULI dzieci są ważne

Redakcja NATULI Dzieci są ważne


Mądry rodzic, bo czyta…

Sprawdź, co dobrego wydaliśmy ostatnio w Natuli.

Czytamy 1000 książek rocznie, by wybrać dla ciebie te najlepsze…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.