Kategorie
Wychowanie

Bunt nastolatków. Jak dogadać się z dorastającym dzieckiem?

Okres dojrzewania jest to drugi, po tzw. “buncie dwulatka”, najbardziej rozwojowy czas w życiu człowieka, bo wiąże się z nim szansa na budowanie swojej odrębności i niezależności od rodziny, a tym samym przygotowywanie się do wchodzenia w dorosłe, samodzielne życie. Jak wygląda bunt nastolatków?

Z jednej strony może to być trudne dla nas, rodziców, z drugiej – jest to też nasza osobista szansa, by stale wzrastać, zmieniać się, uczyć się siebie i swojego dziecka oraz przemieniać nasze z nim relacje na bardziej nam służące i pasujące do zmieniających się potrzeb.

Czym biologicznie i psychologicznie charakteryzuje się wiek nastoletni?

W ramach rozwoju biologicznego następuje wzrost stężenia i aktywacja hormonów płciowych (testosteron u chłopców, estrogen i progesteron u dziewcząt), które wzbudzają intensywne zmiany w budowie, fizjologii i wyglądzie zewnętrznym nastolatka oraz intensywny rozwój mózgu. Widoczne oznaki fizyczne tych procesów to mutacja głosu i zarost twarzy chłopców, rozwój piersi i menstruacja u dziewcząt. Typowe i najczęściej doświadczane cechy przeciętnego nastolatka to egocentryzm, zmienność nastrojów, wzrost zainteresowania rówieśnikami, wybuchowość, skłonność do eksperymentowania, silny krytycyzm względem rodziców. Dziecko staje się roztargnione i impulsywne, dąży do tego, by być niezależną osobą.

Cechy te i takie zachowania nastolatków, jak kontestowanie naszych wartości i prób dogadania się, zachowania ryzykowne, nieprzewidywalne reakcje emocjonalne, ryzykowanie ponad miarę i szukanie nowych rozwiązań, nawet wtedy gdy nie wydają się być potrzebne, mają swoje podłoże w rozwoju psychologicznym oraz w zmianach zachodzących w ich mózgach.

Jak zrozumieć nastolatka

Książka dla rodziców, którzy chcą być mądrymi przewodnikami swoich nastoletnich dzieci, dawać im wsparcie i towarzyszyć w rozwoju w tym pięknym, choć niekiedy trudnym czasie stawania się dorosłym.

Bunt nastolatka to czas wielkich zmian w mózgu dziecka

W nastoletnim umyśle odbywa się bowiem całkowita przebudowa. Część niewykorzystywanych neuronów jest eliminowana, pozostałe podlegają mielinizacji w celu zwiększenia sprawności i wydajności mózgu oraz jego integracji, a poszczególne ośrodki rozwijają się niesymetrycznie. Ostatnia osiąga dojrzałość kora przedczołowa – “centrala zarządzająca”, która odpowiada za większość procesów poznawczych związanych z myśleniem – takich jak zdolność do oceny ryzyka, przewidywania konsekwencji swoich działań i do racjonalnego podejmowania decyzji – a także za samoświadomość, osąd i empatię. W związku z tym zdolności te w wieku nastoletnim są dopiero w trakcie rozwoju. Jednocześnie układ limbiczny, odpowiedzialny za emocje i instynktowne reakcje, oraz układ nagrody, zwiększający skłonność do wybierania działań dających przyjemność i natychmiastową gratyfikację, są najintensywniej działającymi obszarami mózgu, co powoduje impulsywność i skrajną emocjonalność młodego człowieka oraz skłonność do eksperymentowania i testowania granic.

Daniel J. Siegel – neuropsycholog i terapeuta – porównuje zachowania i wewnętrzne życie nastolatka do wodospadu, który my, dorośli, próbujemy zatrzymać z uzasadnionych pobudek, jakimi są lęk o nasze dorastające dzieci oraz troska o ich zdrowie i bezpieczeństwo.

Jak poradzić sobie z buntem nastolatków?

Dla nas odpowiedzią jest empatia w rozumieniu Marshalla Rosenberga – twórcy Porozumienia bez przemocy – oraz budowanie relacji opartych na dialogu i współpracy. Empatia to taki sposób pełnej skupienia obecności i słuchania drugiej osoby, aby za jej słowami – niezależnie od ich treści czy formy – oraz zachowaniami odnajdywać jej uczucia oraz stojące za nimi potrzeby. Inaczej mówiąc, empatia jest próbą zrozumienia tego, czego doświadcza druga osoba, jakby wejścia w jej wewnętrzny świat. Wymaga słuchania całym sobą, bez żadnych wcześniejszych założeń i ocen na temat rozmówcy.

Uwaga! Reklama do czytania

Granice dzieci i dorosłych

Prosta w zastosowaniu koncepcja granic osobistych pomaga porozumiewać się i współpracować z dzieckiem, unikać nieporozumień i codziennych dramatów.

Odwiedź księgarnię Natuli.pl

Czas dorastania. Jak zachować spokój i być obecnym w życiu dziecka?

W Porozumieniu bez Przemocy ważne jest także dawanie empatii sobie, czyli kontakt z własnymi emocjami i potrzebami oraz umiejętność szczerego ich wyrażania. W rezultacie chodzi nam o osiągnięcie porozumienia z rozmówcą czy drugą stroną w relacji oraz wzajemne widzenie i rozumienie swoich potrzeb, aby umawiać się na to, co doprowadzi do sytuacji wygrana–wygrana i pozwoli uwzględnić potrzeby obu stron.

Podejście to można wyrazić następującym stwierdzeniem: “Chciałbym wiedzieć, o co ci chodzi, i chciałbym ci powiedzieć, o co mi chodzi, abyśmy mogli wspólnie znaleźć rozwiązanie, które zadowoli nas oboje”.

Co więcej – w Porozumieniu bez przemocy mocno rozróżniamy potrzeby od strategii. Potrzeby to uniwersalne jakości, wspólne nam wszystkim bez względu na wiek, zainteresowania czy miejsce zamieszkania; możemy je zaspokajać na wiele różnych sposobów, które nazywamy strategiami. I to właśnie na poziomie tych strategii dochodzi do napięć i konfliktów, na poziomie potrzeb jesteśmy bowiem w stanie się porozumieć.

Okres dorastania. Czy młody człowiek przeżywa kryzys tożsamości?

Wyobraźmy sobie taką sytuację. Nastolatek chce wrócić do domu o wiele później, niż ma gotowość zgodzić się rodzic. Nastolatek mówi: “Będę o 21”, jednak rodzic chce, aby był w domu o 19. I co wtedy? Rozjazd między tymi komunikatami, które są właśnie strategiami w rozumieniu porozumienia bez przemocy, jest znaczny. Na ich poziomie trudno jest wypracować rozwiązanie wygrany–wygrany. Zazwyczaj zaczynamy się wtedy targować, negocjować albo jedna ze stron próbuje postawić na swoim. Nie pomaga to budować zaufania, współpracy i poczucia bycia branym pod uwagę.

Popatrzmy na tę sytuację przez pryzmat potrzeb. Co ważnego może być dla nastolatka w powrocie do domu o 21, a co dla rodzica w ustaleniu tego powrotu na 19? Rodzic może chcieć zadbać o bezpieczeństwo dziecka, bo wcześnie się ściemnia, być może o kontakt (bo prawie cały dzień dziecka nie ma w domu, a chce z nim mieć szansę porozmawiać), może chce mieć pewność, że syn czy córka zdąży przygotować się do szkoły na drugi dzień albo martwi się, gdzie dziecko będzie przebywać w tym czasie, z kim i jak będzie go spędzać. A nastolatek – czego on może potrzebować? Być może zaufania lub autonomii i decydowania samemu o sobie, a może kontaktu z rówieśnikami lub odpoczynku.

Młodzi ludzie muszą wiedzieć, że mogą nam zaufać

Gdy popatrzymy na tę sytuację z szerszej perspektywy potrzeb, dostrzeżemy, że potrzeby rodzica są w jakimś stopniu ważne też dla nastolatka, a potrzeby nastolatka są także istotne dla rodzica. Na tym poziomie się nie różnimy. Inne potrzeby mogą być w tym momencie bardziej żywe u rodzica, a inne u dziecka, ale znamy i rozumiemy je wszystkie i to wyzwala w nas zrozumienie i szacunek dla tego, czego chce druga strona. I wtedy dzieje się magia – zaczynamy iść w stronę kontaktu i wzajemnego zrozumienia się. Rodzic dostrzega piękno potrzeb nastolatka, a nastolatek zaczyna widzieć i rozumieć potrzeby rodzica. I z tego miejsca poszukają rozwiązania, które uwzględni potrzeby obojga.

Mogą na przykład zacząć rozmowę o tym, jak zadbać zarówno o bezpieczeństwo, jak i zaufanie w tej sytuacji. Może to być powrót o 20, jeśli nastolatek wyjaśni, jak i z kim zamierza spędzić ten dłuższy czas, i zadba o bezpieczny sposób dostania się do domu. Albo ustalą, że wróci o 19 ze znajomymi, z którymi zamierza się spotkać, i spędzą jeszcze trochę czasu razem w domu. To podejście wymaga odejścia od zwyczajowych schematów myślenia, że “wiem najlepiej, co jest dobre dla mojego dziecka” i prób przekonywania do swoich racji. Opiera się na intencji porozumienia się i utrzymania kontaktu. Wymaga też wzajemnego zaufania i wiary po obu stronach w to, że nawet w silnych emocjach chcemy brać pod uwagę siebie nawzajem i że mamy dla siebie znaczenie.

Rozumienie potrzeb – praca, która zaprocentuje w dorosłym życiu

I choć nie jest to proste od razu i wymaga regularnej praktyki w okresie dojrzewania, to nie znamy innej, lepszej drogi do budowania więzi opartej na szacunku i wzajemnym zrozumieniu niż krok po kroku działanie na rzecz kontaktu. W sporach z nastolatkami i codziennych wyzwaniach chcemy odejść od dyskusji o tym, kiedy masz wrócić, na rzecz rozmowy o tym, co jest w tym dla ciebie ważne, i wspólnego szukania sposobów, by się tym zaopiekować.

Nowa dyscyplina. Ciepłe, spokojne i pewne wychowanie od małego dziecka do nastolatka

Jak być przewodnikiem dziecka i odpowiedzialnie orientować je w tym chaotycznym świecie. 
Autor mówi: rodzice, nie warto wdawać się w negocjacje, ciągle prosić, stawiać tylu pytań. Mamy inne rozwiązania, znacznie skuteczniejsze i korzystniejsze dla naszych relacji z dziećmi. Stoi za nimi nowa dyscyplina. I wcale nie trzeba być przy tym surowym.

CHCESZ? KLIKNIJ!

Zobacz książki dla rodziców nastolatków w księgarni Natuli

Avatar photo

Autor/ka: Joanna Berendt

Certyfikowany przez CNVC trener Porozumienia bez przemocy, coach akredytowany przez ICF (ACC International Coach Federation), trener rozwoju osobistego.
Specjalizuje się we wspieraniu osób indywidulanych oraz organizacji w odkrywaniu i pełniejszym wykorzystywaniu swojego wewnętrznego potencjału.
Pracuje z osobami stojącymi osób u progu ważnych decyzji czy zmian, takich jak zmiana kariery zawodowej, pracy, zmiana w życiu osobistym, wzrost jakości przepływu komunikacji, poprawa relacji, poszukiwanie sposobu równowagi i balansu pomiędzy ważnymi obszarami życia.
Oferuje indywidualne sesje coachingowe, warsztaty grupowe oraz mediacje. Prowadzi również sesje i warsztaty z coachingu rodzicielskiego, wspierając rodziców w budowaniu relacji z dziećmi opartej na wzajemnym zrozumieniu, szacunku i bezwarunkowej akceptacji.
Wierzy, że każdy z nas posiada potencjał i zasoby, które wystarczy odkryć i umiejętnie wykorzystać by żyć szczęśliwie.
W życiu ceni otwartość i ciekawość życia, działanie w zgodzie ze sobą oraz poczucie humoru. Chętnie działa na rzecz promowania empatycznej komunikacji. Pisze artykuły o komunikacji empatycznej z dziećmi, jest też współautorką książek dla rodziców i dzieci: „Dogadać się z dzieckiem. Coaching, empatia, rodzicielstwo” oraz „Przyjaciele Żyrafy. Bajki o empatii” Współautorka blogów z bajkami empatycznymi: http://przyjacielezyrafy.blogspot.com/ oraz http://dogadacsiezdzieckiem.blogspot.com/ Prywatnie mama dwójki energicznych i ciekawych świata dzieci
Strona www: http://www.kobiecycoach.pl/ oraz www.equante.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.